Społeczeństwo
Lapidarium stanu wyjątkowego

Nad naszym domem od niedawna co godzinę przelatuje wojskowy śmigłowiec. Hałas nie daje spokoju moim córkom, których pokoje ulokowaliśmy na poddaszu. Przez jakiś czas trudno było spokojnie zasnąć, nierzadko też „wojenny” hałas wytrącał ze snu. Po tygodniu zaczęła się śnić wojna. Niespokojny sen dla dobra…