Białowieski mistrz kierownicy
Bardzo szybko odchodzi pamięć o ludziach, którzy jeszcze do niedawna byli pośród nas, z którymi wiązały nas różne nici – zawodowe, przyjacielskie, sąsiedzkie… Chodząc po cmentarzu w mojej rodzinnej Białowieży, przyglądam się tabliczkom na mogiłach i zdarza się, że z trudem już przypominam sobie niektórych…