Pa prostu / Па-просту

  • Płacz zwanoŭ

    20. Szpieg z pastarunku milicji ŭ Szudziałavie

    Kali ŭ żnivo 1944 r. krasnaarmiejcy asvabadzili tutejszyja ziemli ad hitleraŭcaŭ, kala Szudziałava ażyvilisa katoliki, jakija jaszcze za Niemca zapisalisa da Armii Krajovaj. Takuju jaczejku ŭ Kazłovym Łuzie sarhanizavaŭ vosieniu 1942 r. Adolf Filipowicz z susiedniaho Biełaha Łuha. U AK ŭstupiŭ miż inszym Adolf Ogilba…ЧЫТАЦЬ ДАЛЕЙ / CZYTAJ DALEJ

Po pudlaśki / По-пудляські

  • Kinoman

    4. Hajnuvka zbliźka

    To był maj, pachniała Saska Kępa / Szalonym, zielonym bzem – spivała Maryla Rodowicz u radivi kirovcy autobusa, kotorym my, dvadceť učenikôv škoły v Horodčyni i jeji dyrektorka pani Renia, voročalisie dochaty z vyciečki do Varšavy…ЧЫТАЦЬ ДАЛЕЙ / CZYTAJ DALEJ

RSS і Facebook

Zagraniczne echa zbrodniczej pacyfikacji

Fot. z archiwum białostockiego IPN-u
Fot. z archiwum białostockiego IPN-u

Echa morderczych rajdów oddziału kapitana Romualda Rajsa ps. „Bury” na mieszkańców białoruskich wsi w powiecie Bielsk Podlaski bardzo wcześnie wyszły poza granice Polski.
Pierwsi 14 lutego 1946 roku w formie udokumentowanej czescy dyplomaci poinformowali o nich Ministerstwo Spraw Zagranicznych Czechosłowacji. Informowano o bardzo ciężkiej sytuacji w Polsce, o przedłużającej się walce z bandami w województwie białostockim i spaleniu białoruskich wsi. Przekaz dyplomatów czeskich był adekwatny do zbrodniczej akcji:
Bandyci zagnali obywateli do ich domów, podpalali je, a do tych, którzy próbowali uciekać, strzelali z karabinów maszynowych (Grzegorz Motyka, historyk, politolog, pracownik Instytutu Studiów Politycznych PAN).
Dwa miesiące później – 12 kwietnia 1946 roku – zareagowała Ambasada ZSRR w Warszawie i ujęła swoją ocenę wymienionej pacyfikacji w formie notatki. Notatka ta była jednocześnie wezwaniem do intensyfikowania działań przeciwko zbrojnemu podziemiu w województwie białostockim, w którym zamieszkiwało ponad sto tysięcy Białorusinów, doświadczających zagrożenia życia ze strony leśnych oraz dyskryminacji i ucisku ze strony władz administracji. Oceniono, że w 1945 roku zginęło około pięciuset Białorusinów, ograbiono ponad tysiąc gospodarstw chłopskich, zabito sześciu pełnomocników rządu BSRR ds. ewakuacji ludności („Polityka” nr 12 z 20-26.03.2019).
W moim przekonaniu jednak najwcześniej zainteresowali się i ocenili tę zbrodnię dyplomaci amerykańscy. W pamięci zakodowałem notkę prasową o udaniu się ich na miejsce zbrodni tuż po jej dokonaniu. 5 grudnia 2011 roku listem poleconym przesłałem do ówczesnego ambasadora USA w Polsce, pana Lee Feinsteina, prośbę o udostępnienie raportu na temat zbrodni, przygotowanego przez ich dyplomatów. Wychodziłem z założenia, że ten raport (ocena) jest przechowywany w doskonale uporządkowanych archiwach dyplomacji amerykańskiej. Czas płynął, a ja nie otrzymywałem oczekiwanej informacji. Na mój monit telefoniczny odpowiedziano mi, że nie otrzymali mojej prośby.
Wysłałem powtórnie ją listem poleconym i… czekałem, czekałem i nie doczekałem się… reakcji. Ponownie monitowałem telefonicznie i ponownie odpowiedź była ta sama – nie otrzymaliśmy pana listu (Sekcja Protokolarna – tel. 22 504 20 000). Stosownie do uzgodnienia z pracownikiem wymienionej Sekcji (nazwiska nie podał) kolejny raz przesłałem już faksem moją prośbę.
Płonne okazały się nadzieje na zwieńczenie sukcesem moich przydługich oczekiwań. Na monity telefoniczne otrzymywałem odpowiedź, że trudne jest odnalezienie wymienionej oceny (raportu), więc prosiłem ostatecznie dla zamknięcia sprawy o odpowiedź pozytywną lub negatywną. I gdy kolejny już raz przypomniałem o tym uzgodnieniu, usłyszałem szyderczy szybki bełkot angielski. Zakląłem mocno i zakończyłem moje kontakty z Sekcją Protokolarną Ambasady USA w Polsce z przekonaniem, że autorem tego bełkotu nie był Amerykanin, bo wykluczam, że tak lekceważące i cyniczne postępowanie w przedstawionej im szeroko bolesnej sprawie zbrodni ludobójstwa nie mieści się w amerykańskich standardach.
Pamięć o okrutnej zbrodni trwa i obecnie przyciąga coraz szerszą uwagę i oceny zagranicy. Ostro zareagowało w tym roku Ministerstwo Spraw Zagranicznych Republiki Białoruś. Do MSZ Białorusi pilnie wezwano ambasadora Polski w celu złożenia wyjaśnień i któremu zakomunikowano: Przestępca, który osobiście wydawał rozkazy i uczestniczył w zabójstwach cywilnych mieszkańców białoruskich wsi na Podlasiu, nie może być wybielany – ani oczach Białorusinów, ani w pamięci historycznej innych racjonalnie myślących ludzi.
Nieznane jest stanowisko MSZ Polski w tej sprawie („Polityka” nr 12 z 20-26.03.2019).
Warto jeszcze przytoczyć ocenę Michaiła Miasnikowicza, przewodniczącego Rady Republiki Zgromadzenia Narodowego Białorusi w czasie jego wizyty w Polsce (11-14.02.2019):
Z niepokojem konstatujemy fakt, że dziś odbywają się marsze nacjonalistów w miejscach, gdzie Białorusini tworzą zwarte wspólnoty. Nie można ze złoczyńców czynić bohaterów. Oczekujemy, że polskie władze nie zostawią tej prowokacji bez uwagi. Nasz troskę przedstawiłem najwyższym organom władzy w Polsce. Wszystko jednak wskazuje na to, że skończy się to tylko na oczekiwaniach.
Godne odnotowania jest informowanie swoich społeczeństw o prowokacyjnych marszach nacjonalistów polskich w Hajnówce przez ekipy telewizyjne Niemiec, Białorusi i Rosji.

Walenty Gierasimiuk

Пакінуць адказ

Ваш адрас электроннай пошты не будзе апублікаваны.

Календарыюм

Гадоў таму

  • ў снежні

    760 – У 1263 г. паявілася першая пісаная зьвестка пра вядомы Ляшчынскі манастыр, які знаходзіўся на прадмесьці Пінска. 755 – 9.12.1268 г. быў забіты галіцкім князем Львом Данілавічам Войшалк, князь наваградзкі, вялікі князь ВКЛ (1263 – 1267) 735 – Пасьля …ЧЫТАЦЬ ДАЛЕЙ / CZYTAJ DALEJ

Календарыюм / Kalendarium

Сёньня

  • (786) – 1237 год. Разгром войскамі князя Данілы Раманавіча крыжацкіх рыцараў пад Драгічынам на Бугу.
  • (122) – 3.12.1901 г. у  в. Кубельнікі каля Бераставіцы на Гарадзеншчыне нар. Мікола Марцінчык (пам. 23.05.1980 г.), нацыянальна-палітычны дзеяч, лекар. Скончыў Віленскі Унівэрсытэт у 1927 г., зьяўляўся адным з кіраўнікоў Беларускага Студэнцкага Саюзу, быў рэдактарам часопіса „Студэнцкая Думка”, дзеячам Грамады, Таварыства Беларускай Школы. Настаўнічаў у Віленскай Беларускай Гімназіі. Некалькі разоў быў арыштаваны польскай паліцыяй, у 1931 г. сасланы зь Вільні пад нагляд паліцыі. Працаваў лекарам у Нараўцы на Беласточчыне. У 1948 г. арыштаваны органамі савецкай бяспекі. 12.08.1949 г. прыгавораны на 10 гадоў лагераў, сасланы ў Варкуту. У 1956 г. вярнуўся ў Гародню, дзе і памёр. Пахаваны на Алекшыцкіх могілках на Гарадзеншчыне.
  • (54) – 3.12.1969 г. памерла Рыта Млодак (нар. 27.02.1906 г. у Менску), сьпявачка сапрана. Закончыла музычны тэхнікум у Віцебску (1928 г.) і Беларускую студыю оперы і балета (1933), у 1933-1959 гг. салістка Дзяржаўнага тэатра оперы і балета БССР у Менску.
  • (29) – 3.12.1994 г. у Менску памерла Ірына Ждановіч (нар. 27.09.1906 г. у Менску), актрыса, дачка акцёра і рэжысёра Флярыяна Ждановіча. Сцэнічную дзейнасьць пачала ў Першым беларускім таварыстве драмы і камэдыі, з 1920 г. працавала ў Тэатры імя Янкі Купалы. Пахаваная на Усходніх могілках.

Новы нумар / Novy numer

Папярэднія нумары

Copyright © 2023 Czasopis