Gdybym był Katarzyną Bondą
Gdybym był Katarzyną Bondą, kolejny po sławnym „Okularniku” kryminał, osadzony narracyjnie w Hajnówce i okolicach, zacząłbym na przykład tak: – Dobrze, dobrze, no to gdzie dokładnie znalazł pan to ciało? – dopytywał się dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Hajnówce, dziewiętnastotysięcznej, szybko starzejącej się mieściny na…