Pa prostu / Па-просту

  • Płacz zwanoŭ

    13. Jak zhinuŭ „Tiszka”

    Szkoła ŭ Haradku ad 20 wieraśnia 1970 r. maje imia bratoŭ partyzantaŭ Michała i Alaksandra Chrenoŭskich z niedalokaha Dzierniakowa. Jak maładych jaszcze kawaleraŭ zastrelili ich Niemcy padczas abławaŭ u tutejszych lasach. Dla miascowych życielej stalisa jany hierojami. Na staroncy szkoły ŭ Internecie pra patronaŭ jest...ЧЫТАЦЬ ДАЛЕЙ / CZYTAJ DALEJ

Po pudlaśki / По-пудляські

  • Ne može byti!

    Pameť na trochu dovš

    Тварь ли я дрожащая или право имею… (Ф.М. Достоевский) – Ja svoju mamu pometaju słabo, – tichim hołosom načała rozkazuvati Lila. – Dobre, što maju para zdymkuv, to choč znaju, jak vyhladała. Ale rozkažu tobiê jeji historyju, to može takim sposobom pameť ob jôj ostanetsie...ЧЫТАЦЬ ДАЛЕЙ / CZYTAJ DALEJ

RSS і Facebook

Różnorodność społeczna senatorów II Rzeczypospolitej

Wystawę pod takim tytułem 16 listopada otwarto w Senacie Rzeczypospolitej Polskiej.

Przygotował ją Jarosław Zawadzki z kancelarii Senatu, od dawna zbierający informacje o przedwojennych senatorach. Niestety archiwum Senatu spaliło się w czasie II wojny światowej i należało tworzyć je od początku. Jednym z tropów było poszukiwanie rodzin przedwojennych senatorów. To w ich pamięci i zbiorach rodzinnych ciągle istnieli ich przodkowie, zasiadający w izbie wyższej przedwojennego parlamentu. Jeszcze w latach 90. Jarosław Zawadzki odszukał w Białymstoku rodzinę senatora białoruskiego Wiaczesława Bohdanowicza. Żyła wówczas jego córka Ludmiła.

Fragment wystawy w Senacie Fot. Senat RP
Fragment wystawy w Senacie
Fot. Senat RP

Tak się złożyło, że w 1994 r. opublikowałam tekst o Białorusinach w parlamentach II Rzeczypospolitej, a potem – pracując już w Katedrze Kultury Białoruskiej Uniwersytetu w Białymstoku – w 2001 roku opublikowałam w „Czasopisie” (nr-y 10-12) tekst „Białoruski senator” o Wiaczesławie Bohdanowiczu. Był on wynikiem znajomości z jego wnuczką Hanną Gosk, zamieszkałą w Białymstoku. Pewnego popołudnia zawitała ona do naszej katedry, przedstawiając się. Oniemiałam wówczas na jej widok. Nikt o tym nie wiedział, że tu obok nas niedaleko, mieszka rodzina białoruskiego senatora. Po wojnie z Wilna do Białegostoku przyjechała jego żona Barbara z córką Ludmiłą i wnuczką Hanną. Tu osiadły na stałe. W ciągu ponad 20 lat pozostaję w kontakcie z Hanną Gosk przynajmniej dwa razy w roku – na Boże Narodzenie i Wielkanoc.

Piszę o tym, gdyż za sprawą tej znajomości i artykułu w „Czasopisie” zostałam zaproszona na otwarcie wystawy w Senacie. Pamiętam, jak Jarosław Zawadzki z kancelarii Senatu po artykule opublikowanym w „Czasopisie” nawiązał ze mną kontakt. I to on po latach zaprosił mnie na przygotowaną przez siebie wystawę, pokazującą, jak różnorodna pod względem społeczno-zawodowym, narodowym i religijnym była przedwojenna izba wyższa polskiego parlamentu

Wystawę otworzył wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz. Na wernisażu przestawił ją Jarosław Zawadzki. Wystąpiła też Krystyna Sołtyk – wnuczka przedwojennego senatora z Radomia, Stefana Sołtyka.

Po wernisażu zaproszono zebranych gości na kawę i herbatę oraz medialną prezentację z profesjonalnym komentarzem Jarosława Zawadzkiego. Witając wszystkich raz jeszcze wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz powiedział, że wszyscy zebrani stanowią jedną wielką senacką rodzinę i zaproponował, by wszyscy się przedstawili. W gronie zebranej wielkiej „senackiej rodziny” byli wnukowie, prawnukowie, praprawnukowie przedwojennych senatorów. Wśród nich była też prawnuczka Wiaczesława Bohdanowicza – Katarzyna Woźny z Białegostoku z córką Magdaleną i zięciem Filipem. Wiadomo, upłynęło 100 lat, kiedy wybierano pierwszy Senat w odrodzonej po zaborach Polsce. Tym niemniej licznie przybyli potomkowie przedwojennych senatorów opowiadali o swoich przodkach to, co im przekazali rodzice, dziadkowie… Czasem jakieś anegdoty, czasem jakieś obrazki z życia… Niektórzy wnukowie mieli szczęście siedzieć na kolanach swych dziadków senatorów jeszcze po II wojnie światowej. Niestety los nie szczędził senatorów – wielu z nich zginęło w obozach koncentracyjnych albo w łagrach sowieckich. Wszyscy senatorowie białoruscy I kadencji – Wiaczesław Bohdanowicz (z województwa wileńskiego), Aleksy Nazarewski (z województwa nowogródzkiego) i Aleksander Własow (wybrany listy państwowej) – zostali aresztowani po 17 września 1939 r. przez sowietów i los ich jest nieznany – prawdopodobnie zostali zakatowani przez NKWD. Na symbolicznym nagrobku Wiaczesława Bohdanowicza na cmentarzu prawosławnym w Białymstoku (na Wygodzie) napisano: „Spoczywa w nieznanym grobie”.

Wystawę otwarto z okazji I posiedzenia Senatu, które odbyło się 28 listopada 1922 r. Wcześniej, 12 listopada odbyły się wybory do Senatu, a 5 listopada do Sejmu. Wybierano wówczas 11 senatorów oraz 444 posłów. Białorusini w wyborach w 1922 r. startowali z list Bloku Mniejszości Narodowych, któremu w Senacie udało się zdobyć 22 mandaty, a w Sejmie 66. Dlatego też na wystawie przedstawiono różnorodność religijną (katolicy, prawosławni, grekokatolicy, protestanci, muzułmanie) oraz narodową (Polacy, Białorusini, Ukraińcy, Żydzi, Niemcy) senatorów. Zwrócono też uwagę na obecność kobiet w Senacie, których rodziny licznie przybyły na otwarcie wystawy, m.in. Aleksandry Karnickiej (1882-1965), związanej z ziemiami białoruskimi i Józefy Bramowskiej (1862-1942) ze Śląska.

Wystawa i spotkanie w Senacie RP zainspirowało mnie do przypomnienia białoruskich posłów i senatorów naszym czytelnikom w najbliższym czasie.

Helena Głogowska

Календарыюм

Гадоў таму

  • ў сакавіку

    520 – 4.03.1503 г. – памір’е (на 6 гадоў) паміж Вялікім Княствам Літоўскім і Вялікім Княствам Маскоўскім, паводле якога да Масквы адышло 29 гарадоў і 70 валасьцей, у тым ліку Чарнігаў, Бранск, Старадуб, Гомель. 160 – 11.03.1863 г. – царскі …ЧЫТАЦЬ ДАЛЕЙ / CZYTAJ DALEJ

Календарыюм / Kalendarium

Сёньня

  • (158) – 23.03.1865 г. у Валожыне, Ашмянскага павету нарадзіўся Стары Улас (Уладыслаў Сівы-Сівіцкі), паэт, празаік, зьбіральнік беларускага фальклёру. З 1907 г. друкаваўся ў „Нашай Ніве”, потым у заходнябеларускіх выданьнях. Памёр 30.09.1939 г. у Шашэльгішках на Віленшчыне. Пахаваны на могілках у Сужанах.
  • (128) – 23.03.1895 г. у Лугавой каля Капыля нар. Васіль Сташэўскі, драматург і празаік. Закончыў Несьвіжскую настаўніцкую сэмінарыю (1914) і Менскі настаўніцкі інстытут (1924). Працаваў настаўнікам у Оршы, з 1927 г. – адказным сакратаром літаратурнага аб'яднаньня "Маладняк", з 1929 г. –  аб'яднаньня „Полымя”. У гг. 1928-1929 працаваў у газэце „Савецкая Беларусь”. У 1937 г. рэпрэсіраваны і прыгавораны да вышэйшай меры
  • (98) – 23.03.1925 г. у в. Мора на Беласточчыне нарадзіўся Віктар Швед, паэт, актыўны дзеяч беларускага руху на Беласточчыне. Друкуецца з 1957 г. Дэбютаваў у „Ніве” вершам „Я беларус”. Аўтар многіх зборнікаў вершаў, сааўтар падручнікаў на беларускай мове. Жыве ў Беластоку. Віншуем Вас, спадар Віктар!
  • (45) – 23.03.1978 г. у Менску памёр Рыгор Шырма (нар. 8(20).01.1892 г. у в. Шакуны, Пружанскага  павету), харавы дырыжор, фальклярыст, грамадзкі дзеяч. Актыўна ўключыўся ў беларускі рух у 1922 г., дзейнічаў у Беларускім Выбарчым Камітэце. Пасьля стаў настаўнікам сьпеву ў Віленскай Беларускай Гімназіі, выхавацелем у інтэрнаце гімназіі. Грамадзка працаваў у Таварыстве Беларускай Школы. Выдаваў зборнікі беларускіх песьняў.

Новы нумар / Novy numer

Папярэднія нумары

Copyright © 2023 Czasopis