Pa prostu / Па-просту

  • Płacz zwanoŭ

    17. Petelski vel Talkoŭski

    Pasiarod 20-cioch szucmanaŭ, jakija na paczatku nimieckaj akupacji służyli na pastarunku żandarmerii ŭ Krynkach, było czatyroch Petelskich, katolikaŭ z Kruszynianaŭ. Śled pa ich zachawaŭso ŭ dakumantach śledztwa, zawiedzienaha uboŭcami dziesiać let pa wajnie. Życiel Krynak, szawiec Szutkiewicz (abrablaŭ jon jaszcze 3,5 ha ziamli), jaki tedy…ЧЫТАЦЬ ДАЛЕЙ / CZYTAJ DALEJ

Po pudlaśki / По-пудляські

  • Nečysta siła, ničoho inšoho

    Ne znaju, što z siêtoho vyjde: musit, ničoho dobroho na samy kuneć, jak to naohuł byvaje z usiêm, što maje choť ščôpoť čohoś spôlnoho z nečystoju siłoju. Zakônčyvšy cykl rozkazuv „Ne može byti!”, ja vže dumała, što ničoho inšoho ne napišu, bo vsio, što chotiêła…ЧЫТАЦЬ ДАЛЕЙ / CZYTAJ DALEJ

RSS і Facebook

Wyklatyja i praklatyja

Takimi sławami nazywali ludzi tych, katoryja byli „partyzantami” – zładziejami, na wioskach nazywali ich słaninnikami. Praŭdziwyja partyzanty wajawali pa lasach z Niemcami, prajmali skidanyja paraszuty (spadochroniarzy). Im była ważna Polska i sprawiadliwość. Jany hinuli za swoj kraj, adbirali Niemcam broń i pamahali dla wojska, byli to maładyja chłopcy i dziaŭczata. To jany byli praŭdziwym AK (Armia Krajowa). Fałszywyja partyzanty czasto pakazwali jakija to jany ważnyja i jak to wiaskowyja ludzi ich bajacca. Padpalwali chaty, a czasam cełyja wioski, straszyli starych ludziej i maciarki z dziećmi. Puszczali z dymam ceły dabytok. Czasom hinuli w ahniu dzieci i staryja ludzi. Ahoń trawiŭ wsio. Za heto prakłynali ich, klali z duchamentaŭ, tamu nazywali ich wyklatymi.

Wyklatymi byli taksamo zładziużniki, katoryja szli i rabawali, abkradali susiedziaŭ. Zabirali dywaniki, skóry awieczyja, miaso, słaninu, woŭnu, matkie, każuchi, wajłaki. Zabirali ŭsio, czaho patrabawali i kazali maŭczać, bo inaczej zabjuć albo padpalać chatu. Tak było – ciarpi i maŭczy.

Razkazwali o hetum sprawiadliwy parobak daŭniejszaho dwara u Kudraŭcy na Sakolszczynie – Bronak. Jadnaho raza partyzanty – zładzieja pryszli da jaho susiedziaŭ – da Bianaszki. Było ich troch, pa ciomniańku nakrytyja płachtami i jadzin każa, kab dała woŭny. A z tyłu jaho brat każa – szepcza dla jaho: mama kazali czornaj. Baba musieła addać usiu szto mieła, kab ni wykinuli na maroz małych dzieciej. Jak paszli, baba zapłakała i złoreczyła takim bicznikom. Paznała ich, nu udała szto ni zamieciła kto heto. Jany jaszcze zabrali dwie huski i para kuryc i chamut.

I tak każdy dzień, tylko pryciamnieja, ta zładziużniki łazili pa wioskach i rabawali – prynasili da chatoŭ szto baćkie kazali (kataryja daŭniej byli zładziużnikami). Bywało tak, szto i z dabrych radzinoŭ czerciami stawali – brat i siostry byli dobrymi ludźmi, a jedzin stawaŭsa wyradkam i kraŭ, zabiwaŭ i prawadyrom złodziejaŭ byŭ. Radziny wyrakalisa takich, ustydalisa, że ŭ familji taki ktości byŭ. Pa wajnie, jak praŭdziwyja partyzanty paujaŭlialisa, zładzieje – słaninniki też pa letach staralisa a hroszy, że jany też zbawidoŭcy i kambatanty. Dumali, że ludzi zapomniali ich kryŭdu. A ŭ 2015 stali radziny damahaćsa, kab hetych praklatych uznać za dobrych, bo znali, że ludzi, katoryja byli świadkami ich pastupkaŭ to ŭże paumirali, a maładyja ni zwaraczwajuć na heto, kto jakim kiedyści byŭ.

Ale żyjuć jaszcze 60-70-letnija ŭnuki tych, katoryja ciarpieli i prakłynali tych „girojaŭ”. Bo choć haworać, szto czas leczyć rany, nu zastajutsa blizny, katoryja prypaminajuć szto kiedyści stało.

I ni idzie zapaminać taho, szto razkazwali albo babka albo dzietko, szto dobra pomnicca doŭho, a kiepska jaszcze daŭżej.

Terka

Пакінуць адказ

Ваш адрас электроннай пошты не будзе апублікаваны.

Календарыюм

Гадоў таму

  • ў чэрвені

    995 – Каля 1028 г. нар. князь полацкі Усяслаў Брачыслававіч (памёр у 1101 г.), выдатны ўладар, змагаўся за самастойнасьць і незалежнасьць Полацкага княства. У 1068 г. быў выбраны вялікім князем кіеўскім, праз год зрокся гэтага пасаду, вярнуўся ў Полацак, дзе …ЧЫТАЦЬ ДАЛЕЙ / CZYTAJ DALEJ

Календарыюм / Kalendarium

Сёньня

  • (504) – у 1519 г. Францыск Скарына выдае ў Празе Кнігу Руф, Кнігу Эсфір, Кнігу Плач Іяэміі.
  • (407) – пачатак дзейнасьці ў 1616 г. у Магілёве праваслаўнай брацкай друкарні, якая дзейнічала да 1773 г.
  • (104) – 5.06.1919 г. у Вільні быў надрукованы першы нумар „Беларускага жыцьця” пад рэдакцыяй Францішка Аляхновіча.
  • (85) – 5.06.1938 г. расстраляны Юры Лістапад (нар. у красавіку 1897 г. у Варкавічах на Случчыне), кіраўнік беларускага руху на Случчыне, настаўнік.
  • (81) – 5.06.1942 г. у Ракаве нар. Вячаслаў Рагойша, літаратуразнавец і перакладчык, аўтар шэрагу манаграфіяў па тэорыі, практыцы і гісторыі беларускай літаратуры. Віншуем!

Новы нумар / Novy numer

Папярэднія нумары

Copyright © 2023 Czasopis