Nia tolki vierniki, ale i ludzi abyjakavyja da relihii napevna čuli biblijnuju historyju pra siem tłustych hadoŭ i siem chudych. Usio ž nahadaju:
Jazep, biblijny patryjarch, jaki razam z žydoŭskim narodam byŭ u ehipieckaj niavoli, rastłumačyŭ faraonu son pra siem chudych karoŭ, jakija źjeli siem tłustych, i pra siem pustych kałasoŭ zbožža, jakija hłynuli siem nalitych. Jazep pradkazaŭ, što son aznačaje siem hadoŭ niastačy i hoładu dla Ehiptu, jakija nastupiać paśla siami hadoŭ dastatku.
Paradu Jazepa, štó treba rabić, pracytuju in extenso:
Chaj zahadaje faraon pastavić nad ziamloju nahladčykaŭ i źbirać u siem hadoŭ bahaćcia piatuju častku ź ziamli ehipieckaj; chaj jany biaruć usiaki chleb hetych budučych dobrych hadoŭ i źbiaruć u haradach chleb pad ruku faraona na ježu, i chaj aščadžajuć; i budzie hetaja ježa zapasam dla ziamli na siem hadoŭ hoładu, jakija buduć u ziamli ehipieckaj, kab ziamla nie zahinuła ad hoładu. (Kniha Byćcia, 42)
Faraon prysłuchaŭsia da Jazepa i, kali nastupiŭ čas niastačy, adčyniŭ Jazep usie zasieki i pačaŭ pradavać chleb ehipcianam.
Hetaja biblijnaja prypavieść pryhadałasia mnie à propos niadaŭniaha incydentu ŭ biełaruskim žyćci ŭ Biełastoku, kali ŭ suviazi z epidemijaj karanavirusu tamtejšy televizijny asiarodak prypyniŭ niadzielnuju telepieradaču Biełaruski tydzień, jakuju ŭžo kolki hadoŭ rychtuje žurnalist Mikoła Vaŭraniuk.
Vyhladaje na toje, što kiraŭnictva biełastockaha telecentru zachacieła vykarystać ciapierašniuju epidemičnuju sytuacyju, kab pamianiać praviły vytvorčaści Biełaruskaha tydnia – kab pieradača rychtavałasia navonki telecentru, a TVP była ŭsiaho zamoŭnikam dla aŭtara pieradačy, a nie jaho pracadaŭcam. Ekanamičnaja vyhada dla publičnaj televiziji ŭ takim vypadku vidavočnaja, choć ja nie mahu acanić, nakolki jana istotnaja finansava: televiziji nia treba vydatkoŭvać hrošaj na sacyjalny pakiet dla žurnalista i na jaho strachoŭku, a ŭsiaho tolki płacić za hatovy pradukt.
Pakolki ŭ Mikoły Vaŭraniuka niama adpaviednaha techničnaha abstalavańnia dla takoj vytvorčaści pa-za televizijnaj studyjaj, jon nie pahadziŭsia na novyja ŭmovy, i pieradaču na vielikodnuju niadzielu padrychtavaŭ niechta inšy. Paśla pratestnaj reakcyi z boku jak biełaruskaha asiarodździa, tak i biełastockich deputataŭ ad apazycyi, Mikoła Vaŭraniuk viarnŭusia rychtavać Biełaruski tydzień na papiarednich umovach.
Prablema, adnak, nikudy nie padziełasia. Raniej ci paźniej biełastockaja TVP dabjecca svajho, i biełaruskaja pieradača budzie rabicca na takich samych umovach, jak zdaŭna robiacca pieradačy litoŭskaj i ŭkrainskaj nacyjanalnych mienšaściaŭ – navonki publičnaj televiziji. Značyć, kali my chočam, kab pieradaču dalej rychtavaŭ prafesijanał Mikoła Vaŭraniuk, treba dumać, jak jamu dapamahčy, kab jon moh nabyć adpaviednaje techničnaje abstalavańnie dla svajoj pracy. Naprykład, ci zmožam my pazyčyć Mikołu hrošy na takoje abstalavańnie?
Ja niekali prapanavaŭ u Czasopisie (Ci jość u nas Plan B? – červień 2017) ideju stvareńnia biełaruskaha fondu na czarną godzinę, na čas, kali ekanamičnaja sytuacyja ŭ Polščy pahoršycca nastolki, što ŭłady mocna abmiažujuć abo i spyniać datacyi na niekatoryja nacmienšasnyja prajekty, bo hrošy spatrebiacca na bolš elementarnyja rečy. Zdajecca, što peryjad siami tłustych hadoŭ u Polščy ŭžo padychodzić da kanca, i nas čakajuć siem chudych hadoŭ, kali treba budzie brać z ułasnych zasiekaŭ. A čym my ich napoŭnili za siem tłustych hadoŭ? Mabyć, nichto i nia dumaŭ napaŭniać, paśmiajaŭšysia ŭ svoj čas z „tryźnieńnia” dzivaka z Prahi, jaki prapanavaŭ to pisać na padlaskaj movie, to pieravodzić biełaruskuju piśmovaść na Padlaššy na łacinku, to stvarać svoj fond, bo ŭ dziaržavy, maŭlaŭ, zasieki kaliści zapustujuć, i treba budzie raźličvać vyklučna na svoj hłuzd i kišeniu, a nie na panskuju łasku.
Jan Maksimiuk