Pa prostu / Па-просту

  • Płacz zwanoŭ

    19.Szalony kamandant z Sannikoŭ

    Pośle taho, jak letam 1944 r. Krasnaja Armia prahnała ad nas hitleraŭcaŭ, z zaniatych viosak na front brali maładych mużczyn. Tak mabilizavali miż inszym Kola K. z Sannikoŭ – apuściełaj cipier vioski pad Krynkami, pamiż Kruszynianami i Szaciłami. Jon naradziŭso ŭ 1916 r. Za polskim…ЧЫТАЦЬ ДАЛЕЙ / CZYTAJ DALEJ

Po pudlaśki / По-пудляські

RSS і Facebook

Płacz zwanoŭ

5. „Akowiec” z Kazłowaho Łuha (5)

Kaźimier Kaźmiarowicz ps. „Cietrzew” Fatahrafija z IPN
Kaźimier Kaźmiarowicz ps. „Cietrzew”
Fatahrafija z IPN

Prawia try miesiacy pierad krywawaj akcjaj ŭ Wiarchlesie tutejszyja „akoŭcy” napali na delegacju partyjnych agitataraŭ z uboŭcami i milicjantami, jakija ich zabieśpieczwali. Pryjechali siudy z Sakołki, kab agitawać ludziej pa wioskach u sprawie hałasawannia „3 x TAK” u abwieszczanym referendum, jakoje adbyłosa ŭ nidzielu 30 czerwca 1946 r. Mitynhi adbylisa ŭ szudziałaŭskaj hminie ŭ takich wioskach jak Nawinka, Kopna Hara i Łaźnie. Było heto 5 czerwca 1946 r. Pry akazji milicjanty rabili wobyski ŭ wakolicy, szukajuczy „wrogów ludu”. Skantralawali toża młyn na reczcy Sakałdzie ŭ Miżareczach – prawiarali czy młynar nie zajmajecca czasam spiekulacjaj zbożam i mukoju.

Na spiskach tych ża „wrogów ludu” milicjanty mieli toża Kaźmiera Kaźmiarowicza ps. „Cietrzew”. Jon dobro znaŭ pra heto, tamu nie prabywaŭ u swajoj chacie ŭ Kazłowym Łuzie, a chawaŭso ŭ swajakoŭ i znakomych u susiednich wioskach. U toj dzień wybraŭso jon da Aziarka ŭ nowuju kryjoŭku, bo dawiedaŭso, szto ŭ wiosku, dzie raniej chawaŭso, maje pryjechać milicja. Jechaŭ rowaram. Kali pierajażdżaŭ praz Rawok, pastanawiŭ zahalanuć da swajho tawarysza z „WiN”, Stasia Czabana ps. „Wabik”. Uwajszoŭ u chatu, ale tamtoho nie było. Pastanawiŭ na kalehu paczakać. Peŭno nie wiedaŭ, szto kaleha toża ŭciok z chaty, bo dawiedaŭso ad ludziej pra akcju milicji.

Siedziaczy na ławie ŭ chaci kalehi „Cietrzew” raptam paczuŭ, jak na padworak prybiehli milicjanty. Było ich siamioch, akrużyli chatu. Kaźmiarowicz byŭ uże pierakanany, szto pryjszli jaho arysztawać, ale ŭciakać było pozno.

– Gdzie jest Czaban Stanisław?! – kryknuŭ milicjant u dźwiarach.

„Cietrzew” z palohkaj zrazumieŭ, szto jaho milicjanty z twaru nie wiedajuć. Kali akazałaso, szto „Wabika” nie było ŭ chaci, na ŭsiaki wypadak zabrali z saboju Kaźmiarowicza, kab paźniej jaho prasłuchać, bo moża wyjawić, dzie chawajecca kaleha. Pasadzili jaho na furmanku i pajechali z im da susiedniaj wioski.

Kali milicjanty ŭjechali da Aziarka, „Cietrzew” zaŭważyŭ, szto nadto jaho nie pilnujuć i paprasiŭ, kab pazwolili jamu ŭskoczyć u pierszuju na skraju wioski chatu i napicca małaka. Pajszło z im dwoch milicjantaŭ. Za dźwiaryma chutko, pakul jany zhledzialisa, dzygnuŭ praz wakno i ŭciok da lesu.

Kaźmiarowicz natychmiast prybieh da kryjoŭki, dzie byli jaho tawaryszy – miż inszym braty Galiczy, Uładak Czaremcha i Gamułka, jaki byŭ z Kamianki. Raskazaŭ im pra akcju milicjantaŭ i tedy razam pastanawili zrabić na ich zasadzku, kali buduć waroczacca. „Cietrzew” chutko pabieh da lesu ŭziać schowany pad karczami aŭtamat.

Nizadoŭho, pośle abieda, u lesie na szasie z Krynak da Biełastoku niedaloka Sakałdy partyzanty zhledziali zdalok, szto na furmankach jeduć milicjanty z uboŭcami i agitatarami. Kali padjechali bliżej, adzin z bratoŭ Galiczaŭ streliŭ u pawietra. Tyja pawyskokwali z furmankaŭ i razbiehlisa pa lesie. Partyzanty da ich stralali, ale ni ŭ koha nie trafili.

Kaźmiarowicz z tawaryszami pajszli jaszcze ŭ bok Aziarka. Tam na bałoci pastuch skazaŭ im, szto tolko szto ŭ wioscy arysztawali Stasia Czabana ps. „Wabik”. Mieli heta zrabić milicjant z jakimści mużczynaj. Partyzanty ich dahnali. Toj mużczyna akazaŭso być Ruskim, jaki zastaŭso tut ad wajny i żyŭ u udawy ŭ wioscy Tryścianoje. Gamułka był pierakanany, szto heto „szpicel” UB. Zawiali jaho da lesu i tam zastrelili. Milicjant uprasiŭso, szto maje żonku i małyja dzieci. Jaho adpuścili, zabirajuczy tolko rużjo.

Wosieniu 1946 r. addzieł, u jakim byŭ Kaźmiarowicz mieŭ jaszcze sutyczku z wojskam kala Lipiny pad Sakołkaj. Ranieny tam byŭ adzin z bratoŭ Galiczaŭ. Toj ża Gamułka zdoleŭ abmanuć kamandzira, szto jany toża wojsko. Toj pawieryŭ i addzieł adyszoŭ nazad.

Nizadoŭho byŭ arysztawany kamndzir uzwodu-plutonu Broniś Lisoŭski ps. „Jabłoń”. Kamandawannie abniaŭ „Cietrzew”. Pad saboju mieŭ tedy waśmioch tawaryszaŭ.

(pradaŭżeńnie budzia)

Jurak Chmialeŭski

Пакінуць адказ

Ваш адрас электроннай пошты не будзе апублікаваны.

Календарыюм

Гадоў таму

  • у верасні

    1040 – У 983 г. вялікі князь Уладзімір на чале дружын, аснову якіх складалі дрыгавіцкія і крывіцкія воі, рушыў супраць яцьвягаў. Армія перайшла па землях сёньняшняй Беласточчыны і паводле „Повести временных лет” як напісана „Въ лето 6491 иде Володимир на …ЧЫТАЦЬ ДАЛЕЙ / CZYTAJ DALEJ

Календарыюм / Kalendarium

Сёньня

  • (119) – 24.09.1904 г. у Цяцерках на Браслаўшчыне нар. Мар'ян Пецюкевіч, беларускі этнограф і мэмуарыст. Вучыўся ў Віленскай Беларускай Гімназіі і ў Радашкавіцкай Беларускай Гімназіі. У 1929 г. паступіў у Віленскі Унівэрсытэт, які закончыў у 1938 г. Быў дзеячам Беларускага Студэнцкага Саюзу, Беларускага Інстытуту Гаспадаркі і Культуры, Беларускага Навуковага Таварыства; супрацоўнічаў з газэтай «Беларуская крыніца». Быў рэдактарам
  • (35) – 24.09.1988 г. на Ракавіцкіх могілках у Кракаве на адшуканай Алегам Латышонкам магіле Алеся Гаруна (Аляксандра Прушынскага) урачыста быў адкрыты надмагільны помнік беларускаму паэту і нацыянальнаму дзеячу.

Новы нумар / Novy numer

Папярэднія нумары

Copyright © 2023 Czasopis