Pa prostu / Па-просту

  • Szucman z Nowaj Wioski

    Z cyklu "Płacz zvanoŭ" (Cz. 25)

    – Trzeba, żeby wszyscy Polacy chwycili się za prawo, bo jeśli Białorusy wezmą władzę w swoje ręce, to wszystkim będzie źle… Usim wiadomo, szto kali wosieniaj 1939 roku sawiety zajmali Zachodniuju Biełaruś, z wielkaj radaściu prywitali ich asobienno prawasłaŭnyja. Heto mieło swaje pryczyny, bo pad…ЧЫТАЦЬ ДАЛЕЙ / CZYTAJ DALEJ

Po pudlaśki / По-пудляські

  • Hapčyna vnučka

    Siête stałosie v marciovi.

    Porankami šče trochi moroziło, ale dniom sonečko dobre hrêło, sniêh davno rozstav napreč. Posliêdnich para dion pohoda była vže vesnianaja.Agata šparko išła z dočkoju na prystanok, vony vybralisie do Biłostoku do dochtora. Marjola raz-po-raz pudbihała, starajučysie pospiêti za materoju, a siête ne było takoje proste…. ЧЫТАЦЬ ДАЛЕЙ / CZYTAJ DALEJ

RSS і Facebook

My tut byli, jość i budziem

Upublicznione 11 kwietnia wstępne wyniki ostatniego spisu powszechnego odnośnie deklaracji narodowościowych ludności w Polsce pokazały, że w ciągu dziesięciu lat liczba osób z narodową tożsamością białoruską znacznie wzrosła. To dla nas oczywiście dobra wiadomość, choć budzi pytania i niejasności.

Główny Urząd Statystyczny przeprowadził ten spis w 2021 r. Po podliczeniu danych okazało się, że narodowość białoruską jako pierwszą wskazało 41,9 tys. osób, a jako drugą 12,4 tys., czyli łącznie 54,3 tys. Jest to znaczny wzrost od poprzedniego spisu w 2011 r., kiedy ta liczba wyniosła 47 tys.

Малюнак Міраслава Здрайкоўскага
Малюнак Міраслава Здрайкоўскага

Zważywszy na ogólnie znane problemy z zachowaniem tożsamości białoruskiej na Podlasiu od razu nasuwa się myśl, że o wyższym wyniku zdecydowały deklaracje Białorusinów zza wschodniej granicy. Nie jest to jednak takie oczywiste. 

W Polsce mieszka obecnie ponad 50 tys. obywateli Białorusi, ale jedna trzecia z nich, a może i więcej przybyła po spisie, kiedy w połowie 2021 r. nasiliły się w ich kraju represje polityczne. Bardzo wielu legitymuje się przy tym Kartą Polaka, czyli dokumentem stwierdzającym przynależność do narodu polskiego. Dlatego tacy w spisie deklarowali prawdopodobnie narodowość polską, a nie białoruską.

Przedstawiciele diaspory, uznając że skoro nie są obywatelami Polski, nie mieszkają tu na stałe lub nie mając jeszcze do końca zalegalizowanego pobytu, często w spisie nie brali udziału. Zapewne też informacja o nim do wielu z nich po prostu nie dotarła.

Niektórzy oczywiście wypełnili formularz spisowy i jakaś część z nich podała z pewnością narodowość białoruską. Aby oszacować, ile w rzeczywistości takich osób było, potrzebne są dokładniejsze analizy.

Bardziej szczegółowe dane w kwestii narodowości GUS ma przekazać pod koniec roku. Ale podane w kwietniu wstępne informacje tak czy inaczej nas podbudowują. Ci co, powołując się na zniżkową tendencję poprzednich spisów w 2001 i 2011 r. wieszczyli podlaskim Białorusinom rychły koniec, okazuje się z takimi ocenami mocno się pośpieszyli. Tak jak kojarzony z naszą mniejszością poseł Eugeniusz Czykwin, który kilka lat temu powołując się na dane spisowe domagał się nawet interwencjonalizmu państwowego, co w obecnych czasach wydaje się nieco absurdalne. Bo problemem jest przede wszystkim wciąż niepełna świadomość narodowościowa w regionie, szczególnie wśród prawosławnych. 

Nieprzerwana na Podlasiu duża aktywność organizacji białoruskich, mnogość ich imprez, przedsięwzięć i inicjatyw oraz media („Niwa”, „Czasopis”, audycje w radiu i telewizji) z pewnością powstrzymują niekorzystne procesy asymilacyjno-polonizacyjne. W ostatnich latach wielką rolę odgrywa w tym też Internet. Na Facebooku białostocko-podlaska białoruskość jest cały czas mocno widoczna, zamilkły natomiast niegdyś tak liczne głosy odcinających się od białoruskości tzw. „prawosławnych Polaków”. 

Na wyniki spisu z pewnością pozytywnie wpłynęła przeprowadzona akcja uświadamiająca w naszym środowisku, jak też podniesienie w przestrzeni medialnej statusu języka podlaskiego czy mowy prostej jako komponentów nie kolidujących z tożsamością białoruską, a wręcz odwrotnie. Groźba jej utraty jednak nie minęła. Na tym polu jest jeszcze wiele do zrobienia.

Niestety spis pokazał także zniżkowe tendencje. O ile dziesięć lat wcześniej język białoruski jako domowy podało 26 tys. osób, to ostatnio już tylko 19 tys., choć ogólna liczba białoruskich identyfikacji wzrosła. Mamy zatem do czynienia z poszerzającym się kręgiem świadomych Białorusinów, ale wyłącznie polskojęzycznych.

Jerzy Chmielewski

Пакінуць адказ

Ваш адрас электроннай пошты не будзе апублікаваны. Неабходныя палі пазначаны як *

Календарыюм

Гадоў таму

  • у ліпені-жніўні

    – у ліпені 1000 г. памерла князёўна полацкая, вялікая княгіня кіеўская Рагнеда. Разам з сынам Ізяславам адрадзіла беларускую, крывіцкую дзяржаву – Полацкае Княства. Першая ігуменьня ў Беларусі, у манастве – Анастасія. – 13 ліпеня 1260 г. войскі старабеларускай дзяржавы – …ЧЫТАЦЬ ДАЛЕЙ / CZYTAJ DALEJ

Календарыюм / Kalendarium

Сёньня

  • (456) – 1 ліпеня 1569 г. была падпісана ў Любліне унія паміж Вялікім Княствам Літоўскім і Каралеўствам Польскім. Паводле рашэньня сойму была абвешчаная на аснове роўнасьці, фэдэратыўная дзяржава – Рэч Паспалітая. Вялікае Княства Літоўскае мела захаваць сувэрэнітэт, асобную дзяржаўную
  • (157) – 1(13).07.1868 г. у Менску памёр Канстанцін Тышкевіч, гісторык, археоляг (нар. 17.02.1806 г. у Лагойску). Закончыў Віленскі ўнівэрсытэт (1828), у 1828-1836 гг. працаваў у Варшаве, удзельнічаў у паўстаньні 1930-1931 гг. З 1836 г. жыў у Лагойску, дзе ў 1842 г. з братам Яўстафіем заснаваў першы на Беларусі музэй старажытнасьцей. Быў адным з заснавальнікаў Віленскага музэя старажытнасьцей. У 1856 г. арганізаваў экспэдыцыю па Віліі. Першы склаў тапаграфічныя планы гарадзішчаў і замчышчаў, атлас старажытных гарадзішчаў. Пахаваны ў Лагойску.

Новы нумар / Novy numer

Папярэднія нумары

Усе правы абаронены; 2025 Czasopis
Social Media Auto Publish Powered By : XYZScripts.com