Pa prostu / Па-просту

  • Płacz zwanoŭ

    24. Dochtar Maroz (6)

    U archiwie IPN kromie dakumentaŭ UB majuć jaszcze druhuju dakumentacju – z Wajskowaho rajanowaho sudu ŭ Biełastoku, dzie krychu bolsz infarmacjaŭ pra sprawu Wacława Maroza. Baraniŭ jaho adwakat Alaksandar Saroka z Warszawy. 26 kwietnia 1950 r. jak obrońca wojskowy pasłaŭ da suda ŭ Biełastoku piśmo,…ЧЫТАЦЬ ДАЛЕЙ / CZYTAJ DALEJ

Po pudlaśki / По-пудляські

  • Hapčyna vnučka

    Siête stałosie v marciovi.

    Porankami šče trochi moroziło, ale dniom sonečko dobre hrêło, sniêh davno rozstav napreč. Posliêdnich para dion pohoda była vže vesnianaja.Agata šparko išła z dočkoju na prystanok, vony vybralisie do Biłostoku do dochtora. Marjola raz-po-raz pudbihała, starajučysie pospiêti za materoju, a siête ne było takoje proste…. ЧЫТАЦЬ ДАЛЕЙ / CZYTAJ DALEJ

RSS і Facebook

My tut byli, jość i budziem

Upublicznione 11 kwietnia wstępne wyniki ostatniego spisu powszechnego odnośnie deklaracji narodowościowych ludności w Polsce pokazały, że w ciągu dziesięciu lat liczba osób z narodową tożsamością białoruską znacznie wzrosła. To dla nas oczywiście dobra wiadomość, choć budzi pytania i niejasności.

Główny Urząd Statystyczny przeprowadził ten spis w 2021 r. Po podliczeniu danych okazało się, że narodowość białoruską jako pierwszą wskazało 41,9 tys. osób, a jako drugą 12,4 tys., czyli łącznie 54,3 tys. Jest to znaczny wzrost od poprzedniego spisu w 2011 r., kiedy ta liczba wyniosła 47 tys.

Малюнак Міраслава Здрайкоўскага
Малюнак Міраслава Здрайкоўскага

Zważywszy na ogólnie znane problemy z zachowaniem tożsamości białoruskiej na Podlasiu od razu nasuwa się myśl, że o wyższym wyniku zdecydowały deklaracje Białorusinów zza wschodniej granicy. Nie jest to jednak takie oczywiste. 

W Polsce mieszka obecnie ponad 50 tys. obywateli Białorusi, ale jedna trzecia z nich, a może i więcej przybyła po spisie, kiedy w połowie 2021 r. nasiliły się w ich kraju represje polityczne. Bardzo wielu legitymuje się przy tym Kartą Polaka, czyli dokumentem stwierdzającym przynależność do narodu polskiego. Dlatego tacy w spisie deklarowali prawdopodobnie narodowość polską, a nie białoruską.

Przedstawiciele diaspory, uznając że skoro nie są obywatelami Polski, nie mieszkają tu na stałe lub nie mając jeszcze do końca zalegalizowanego pobytu, często w spisie nie brali udziału. Zapewne też informacja o nim do wielu z nich po prostu nie dotarła.

Niektórzy oczywiście wypełnili formularz spisowy i jakaś część z nich podała z pewnością narodowość białoruską. Aby oszacować, ile w rzeczywistości takich osób było, potrzebne są dokładniejsze analizy.

Bardziej szczegółowe dane w kwestii narodowości GUS ma przekazać pod koniec roku. Ale podane w kwietniu wstępne informacje tak czy inaczej nas podbudowują. Ci co, powołując się na zniżkową tendencję poprzednich spisów w 2001 i 2011 r. wieszczyli podlaskim Białorusinom rychły koniec, okazuje się z takimi ocenami mocno się pośpieszyli. Tak jak kojarzony z naszą mniejszością poseł Eugeniusz Czykwin, który kilka lat temu powołując się na dane spisowe domagał się nawet interwencjonalizmu państwowego, co w obecnych czasach wydaje się nieco absurdalne. Bo problemem jest przede wszystkim wciąż niepełna świadomość narodowościowa w regionie, szczególnie wśród prawosławnych. 

Nieprzerwana na Podlasiu duża aktywność organizacji białoruskich, mnogość ich imprez, przedsięwzięć i inicjatyw oraz media („Niwa”, „Czasopis”, audycje w radiu i telewizji) z pewnością powstrzymują niekorzystne procesy asymilacyjno-polonizacyjne. W ostatnich latach wielką rolę odgrywa w tym też Internet. Na Facebooku białostocko-podlaska białoruskość jest cały czas mocno widoczna, zamilkły natomiast niegdyś tak liczne głosy odcinających się od białoruskości tzw. „prawosławnych Polaków”. 

Na wyniki spisu z pewnością pozytywnie wpłynęła przeprowadzona akcja uświadamiająca w naszym środowisku, jak też podniesienie w przestrzeni medialnej statusu języka podlaskiego czy mowy prostej jako komponentów nie kolidujących z tożsamością białoruską, a wręcz odwrotnie. Groźba jej utraty jednak nie minęła. Na tym polu jest jeszcze wiele do zrobienia.

Niestety spis pokazał także zniżkowe tendencje. O ile dziesięć lat wcześniej język białoruski jako domowy podało 26 tys. osób, to ostatnio już tylko 19 tys., choć ogólna liczba białoruskich identyfikacji wzrosła. Mamy zatem do czynienia z poszerzającym się kręgiem świadomych Białorusinów, ale wyłącznie polskojęzycznych.

Jerzy Chmielewski

Пакінуць адказ

Ваш адрас электроннай пошты не будзе апублікаваны. Неабходныя палі пазначаны як *

Календарыюм

Гадоў таму

  • у чэрвені

    – у 1519 г. Францыск Скарына выдае ў Празе Кнігу Руф, Кнігу Эсфір, Кнігу Плач Іяэміі. – 28.06.1660 г. войскі Вялікага Княства Літоўскага і польскія разбілі каля вёскі Палонка Слонімскага павету войскі расейскага агрэсара (камандуючы Іван Хаванскі). – 7.06.1825 г. …ЧЫТАЦЬ ДАЛЕЙ / CZYTAJ DALEJ

Календарыюм / Kalendarium

Сёньня

  • (506) – у 1519 г. Францыск Скарына выдае ў Празе Кнігу Руф, Кнігу Эсфір, Кнігу Плач Іяэміі.
  • (409) – пачатак дзейнасьці ў 1616 г. у Магілёве праваслаўнай брацкай друкарні, якая дзейнічала да 1773 г.
  • (106) – 5.06.1919 г. у Вільні быў надрукованы першы нумар „Беларускага жыцьця” пад рэдакцыяй Францішка Аляхновіча.
  • (87) – 5.06.1938 г. расстраляны Юры Лістапад (нар. у красавіку 1897 г. у Варкавічах на Случчыне), кіраўнік беларускага руху на Случчыне, настаўнік.
  • (83) – 5.06.1942 г. у Ракаве нар. Вячаслаў Рагойша, літаратуразнавец і перакладчык, аўтар шэрагу манаграфіяў па тэорыі, практыцы і гісторыі беларускай літаратуры. Віншуем!

Новы нумар / Novy numer

Папярэднія нумары

Усе правы абаронены; 2025 Czasopis
Social Media Auto Publish Powered By : XYZScripts.com