Pa prostu / Па-просту

  • Płacz zwanoŭ

    21. Samaabarona i śmierć Żyda Berszki (2)

    Savieckaje vojsko i pahraniczniki spaczatku ŭsich ludziej z hetych troch viosak vyvieźli za Śvisłacz na zborny punkt u Nieparożnicach. Zahadali im usio z saboju zabrać, szto tolko mahli ŭziać na furmanku. Pośle saviety mieli ich parassyłać dalej u Biełaruś. Raptam pryjszoŭ zahad, szto kali chto…ЧЫТАЦЬ ДАЛЕЙ / CZYTAJ DALEJ

Po pudlaśki / По-пудляські

  • Kinoman

    9. Miastu H. na do widzenia

    Jeszcze mi tylko spacer pozostał Wąską aleją przez zielony park Wiatr w drzewach szemrze ledwie przebudzony Tak jak wczoraj, przedwczoraj, od lat Tak dziwna ta chwila brakuje słów… (Budka Suflera, „Memu miastu na do widzenia”, 1974) Nedaleko od mojoho liceja byv neveliki park, utisnuty… ЧЫТАЦЬ ДАЛЕЙ / CZYTAJ DALEJ

RSS і Facebook

Płacz zwanoŭ

5. „Akowiec” z Kazłowaho Łuha (5)

Kaźimier Kaźmiarowicz ps. „Cietrzew” Fatahrafija z IPN
Kaźimier Kaźmiarowicz ps. „Cietrzew”
Fatahrafija z IPN

Prawia try miesiacy pierad krywawaj akcjaj ŭ Wiarchlesie tutejszyja „akoŭcy” napali na delegacju partyjnych agitataraŭ z uboŭcami i milicjantami, jakija ich zabieśpieczwali. Pryjechali siudy z Sakołki, kab agitawać ludziej pa wioskach u sprawie hałasawannia „3 x TAK” u abwieszczanym referendum, jakoje adbyłosa ŭ nidzielu 30 czerwca 1946 r. Mitynhi adbylisa ŭ szudziałaŭskaj hminie ŭ takich wioskach jak Nawinka, Kopna Hara i Łaźnie. Było heto 5 czerwca 1946 r. Pry akazji milicjanty rabili wobyski ŭ wakolicy, szukajuczy „wrogów ludu”. Skantralawali toża młyn na reczcy Sakałdzie ŭ Miżareczach – prawiarali czy młynar nie zajmajecca czasam spiekulacjaj zbożam i mukoju.

Na spiskach tych ża „wrogów ludu” milicjanty mieli toża Kaźmiera Kaźmiarowicza ps. „Cietrzew”. Jon dobro znaŭ pra heto, tamu nie prabywaŭ u swajoj chacie ŭ Kazłowym Łuzie, a chawaŭso ŭ swajakoŭ i znakomych u susiednich wioskach. U toj dzień wybraŭso jon da Aziarka ŭ nowuju kryjoŭku, bo dawiedaŭso, szto ŭ wiosku, dzie raniej chawaŭso, maje pryjechać milicja. Jechaŭ rowaram. Kali pierajażdżaŭ praz Rawok, pastanawiŭ zahalanuć da swajho tawarysza z „WiN”, Stasia Czabana ps. „Wabik”. Uwajszoŭ u chatu, ale tamtoho nie było. Pastanawiŭ na kalehu paczakać. Peŭno nie wiedaŭ, szto kaleha toża ŭciok z chaty, bo dawiedaŭso ad ludziej pra akcju milicji.

Siedziaczy na ławie ŭ chaci kalehi „Cietrzew” raptam paczuŭ, jak na padworak prybiehli milicjanty. Było ich siamioch, akrużyli chatu. Kaźmiarowicz byŭ uże pierakanany, szto pryjszli jaho arysztawać, ale ŭciakać było pozno.

– Gdzie jest Czaban Stanisław?! – kryknuŭ milicjant u dźwiarach.

„Cietrzew” z palohkaj zrazumieŭ, szto jaho milicjanty z twaru nie wiedajuć. Kali akazałaso, szto „Wabika” nie było ŭ chaci, na ŭsiaki wypadak zabrali z saboju Kaźmiarowicza, kab paźniej jaho prasłuchać, bo moża wyjawić, dzie chawajecca kaleha. Pasadzili jaho na furmanku i pajechali z im da susiedniaj wioski.

Kali milicjanty ŭjechali da Aziarka, „Cietrzew” zaŭważyŭ, szto nadto jaho nie pilnujuć i paprasiŭ, kab pazwolili jamu ŭskoczyć u pierszuju na skraju wioski chatu i napicca małaka. Pajszło z im dwoch milicjantaŭ. Za dźwiaryma chutko, pakul jany zhledzialisa, dzygnuŭ praz wakno i ŭciok da lesu.

Kaźmiarowicz natychmiast prybieh da kryjoŭki, dzie byli jaho tawaryszy – miż inszym braty Galiczy, Uładak Czaremcha i Gamułka, jaki byŭ z Kamianki. Raskazaŭ im pra akcju milicjantaŭ i tedy razam pastanawili zrabić na ich zasadzku, kali buduć waroczacca. „Cietrzew” chutko pabieh da lesu ŭziać schowany pad karczami aŭtamat.

Nizadoŭho, pośle abieda, u lesie na szasie z Krynak da Biełastoku niedaloka Sakałdy partyzanty zhledziali zdalok, szto na furmankach jeduć milicjanty z uboŭcami i agitatarami. Kali padjechali bliżej, adzin z bratoŭ Galiczaŭ streliŭ u pawietra. Tyja pawyskokwali z furmankaŭ i razbiehlisa pa lesie. Partyzanty da ich stralali, ale ni ŭ koha nie trafili.

Kaźmiarowicz z tawaryszami pajszli jaszcze ŭ bok Aziarka. Tam na bałoci pastuch skazaŭ im, szto tolko szto ŭ wioscy arysztawali Stasia Czabana ps. „Wabik”. Mieli heta zrabić milicjant z jakimści mużczynaj. Partyzanty ich dahnali. Toj mużczyna akazaŭso być Ruskim, jaki zastaŭso tut ad wajny i żyŭ u udawy ŭ wioscy Tryścianoje. Gamułka był pierakanany, szto heto „szpicel” UB. Zawiali jaho da lesu i tam zastrelili. Milicjant uprasiŭso, szto maje żonku i małyja dzieci. Jaho adpuścili, zabirajuczy tolko rużjo.

Wosieniu 1946 r. addzieł, u jakim byŭ Kaźmiarowicz mieŭ jaszcze sutyczku z wojskam kala Lipiny pad Sakołkaj. Ranieny tam byŭ adzin z bratoŭ Galiczaŭ. Toj ża Gamułka zdoleŭ abmanuć kamandzira, szto jany toża wojsko. Toj pawieryŭ i addzieł adyszoŭ nazad.

Nizadoŭho byŭ arysztawany kamndzir uzwodu-plutonu Broniś Lisoŭski ps. „Jabłoń”. Kamandawannie abniaŭ „Cietrzew”. Pad saboju mieŭ tedy waśmioch tawaryszaŭ.

(pradaŭżeńnie budzia)

Jurak Chmialeŭski

Пакінуць адказ

Ваш адрас электроннай пошты не будзе апублікаваны.

Календарыюм

Гадоў таму

  • ў красавіку

    980 – у 1044 г. пачаў княжаньне ў Полацку Усяслаў Брачыслававіч, званы Чарадзеем. Яго славутая дзейнасьць была апісана ў паэме „Слова аб паходзе Ігаравым”. 920 – у 1104 г. адбыўся вялікі паход кааліцыі князёў Кіеўскай Русі, арганізаваны Уладзімірам Манамахам на …ЧЫТАЦЬ ДАЛЕЙ / CZYTAJ DALEJ

Календарыюм / Kalendarium

Сёньня

  • (105) – 28.04.1919 г. быў нарукаваны ў Вільні першы нумар газэты „Беларуская Думка”. Рэдактарам дэмакратычна-нацыянальнага выданьня быў І. Вайцяховіч. Газэта супраціўлялася польскай і бальшавіцкай уладзе на беларускіх землях. Апошні нумар паявіўся 27.07.1919 г.
  • (80) – 28.04.1944 г. у Іўі памёр кс. Ільдэфонс Бобіч (нар. 10.01.1890 г. у Дзедзінцы каля Друі), дзе быў пробашчам з 1930 г. Супрацоўнічаў з беларускімі часопісамі “Беларус” і “Крыніца”, быў прыхільнікам беларускай мовы ў касьцёле. Пахаваны побач касьцёла ў Іўі.
  • (80) – 28.04.1944 г. памёр у бальніцы ў Стоўпцах – пасьля зьбіцьця і зьдзеку – кс. Люцыян Хвецька (нар. 22.11.1889 г. у Дуброве-Беластоцкай), дзеяч беларускага хрысьціянскага руху. Закончыў гарадзкое 3-кляснае вучылішча ў Саколцы (1904),

Новы нумар / Novy numer

Папярэднія нумары

Усе правы абаронены; 2024 Czasopis