Pa prostu / Па-просту

  • Płacz zwanoŭ

    21. Samaabarona i śmierć Żyda Berszki (2)

    Savieckaje vojsko i pahraniczniki spaczatku ŭsich ludziej z hetych troch viosak vyvieźli za Śvisłacz na zborny punkt u Nieparożnicach. Zahadali im usio z saboju zabrać, szto tolko mahli ŭziać na furmanku. Pośle saviety mieli ich parassyłać dalej u Biełaruś. Raptam pryjszoŭ zahad, szto kali chto…ЧЫТАЦЬ ДАЛЕЙ / CZYTAJ DALEJ

Po pudlaśki / По-пудляські

  • Kinoman

    9. Miastu H. na do widzenia

    Jeszcze mi tylko spacer pozostał Wąską aleją przez zielony park Wiatr w drzewach szemrze ledwie przebudzony Tak jak wczoraj, przedwczoraj, od lat Tak dziwna ta chwila brakuje słów… (Budka Suflera, „Memu miastu na do widzenia”, 1974) Nedaleko od mojoho liceja byv neveliki park, utisnuty… ЧЫТАЦЬ ДАЛЕЙ / CZYTAJ DALEJ

RSS і Facebook

Kuchnia białoruska w Kruszynianach

Rozmowa z Tatianą Chomiakową z Mińska, właścicielką pensjonatu „Gościniec pod lipami” w Kruszynianach

Helena Głogowska: Kruszyniany w Polsce kojarzą się z Tatarami i kulturą tatarską. A tu nagle kuchnia białoruska na przekór tatarskiej. My, miejscowi mieszkańcy, wiemy, że w gruncie  rzeczy Kruszyniany to także wieś białoruska. Nawet miejscowi Tatarzy rozmawiali po białorusku. Tu oprócz meczetu znajduje się cerkiew św. Anny oraz stary cmentarz prawosławny. Jak pani trafiła do Kruszynian?

Tatiana Chomiakowa: Znalazłam się w Kruszynianach przypadkowo po wyborach w 2020 r. Moje przybycie do tej wioski nie miało jednak związku z polityką, po prostu było to dzieło przypadku.

– Jak zrodził się pomysł na kuchnię białoruską w Kruszynianach?

– Pani Leno, dziękuję za pytanie. Pomysł na obecność białoruskiej kuchni w Kruszynianach wynika z unikatowej historii i dziedzictwa kulturowego tej wsi. Kruszyniany mają bogatą historię i tradycje, w tym tradycyjną białoruską kuchnię. Miejscowi mieszkańcy są głęboko przywiązani do własnej ziemi i szanują swoją kulturę. Białoruska kuchnia, którą uruchomiliśmy w Kruszynianach, to nie tylko nawiązanie do dziedzictwa narodowego tych terenów, ale dla mnie to również ukłon wobec gościnnych i utalentowanych – i nie tylko kulinarnie – pokoleń tutejszych mieszkańców. Naszemu „Gościńcowi pod lipami” nadaje to wyjątkową atmosferę, w której można poczuć ducha białoruskiej kultury i wspomnień przodków.

– Czy kuchnia białoruska cieszy się zainteresowaniem wśród turystów, którzy przyjeżdżają, by przede wszystkim zobaczyć tatarskie Kruszyniany? 

Tak, to dla nich dodatkowa atrakcja. Podróże kulinarne stają się coraz popularniejsze, a smakowanie regionalnych tradycyjnych potraw stało się dla turystów celem ich podróży i wypoczynku. Białoruska kuchnia w Kruszynianach oferuje bogactwo smaków i aromatów, które pozwalają poznać i docenić lokalne tradycje kulinarne. Jest to doskonała okazja dla gości, aby skosztować autentycznych dań i odkryć unikatowe połączenie kultur i smaków obecnych w okolicy od dawien dawna.

– Co jest oryginalnego w waszym menu? Skąd przepisy na dania białoruskie?

– Nasza restauracja oferuje wyjątkowe, smaczne dania tradycyjnej kuchni białoruskiej, jak o pyszne draniki – delikatnie zmielone placki ziemniaczane, które są smażone na złoty kolor. Rozkoszować się można każdym kęsem.

Naszym głównym daniem i dumą są pierogi, przygotowywane wiernie według przepisów mojej mamy i babci. Stanowią prawdziwy symbol białoruskiej gościnności i tradycji. Ich nadzienie, składające się z soczystej wieprzowiny, wołowiny i wykwintnych przypraw, gwarantuje niezapomnianą podróż kulinarną. 

W menu znajdują się również wyśmienite żeberka, kartacze (pyzy z mięsem) – delikatnie przygotowane do idealnej soczystości i podawane z naszymi wyjątkowymi sosami. 

Oferujemy także tradycyjny białoruski kwas chlebowy „Lidzki”.

Zapraszamy nie tylko do skosztowania dań białoruskich, ale również niektórych litewskich przysmaków. Ponieważ moja mama pochodzi z Wilna, dlatego też z dumą włączyliśmy do naszego menu kilka potraw litewskich. 

Dążymy do zachowania i przekazania prawdziwego dziedzictwa białoruskiej kuchni poprzez każde podawane przez nas danie. Przygotowanie tych tradycyjnych przepisów wymaga czasu, umiejętności i dbałości o detale, a my z dumą serwujemy każdy specyficzny smak i aromat, aby umilić czas turystom wykwintnymi daniami, inspirowanymi tradycją i spuścizną naszych przodków. 

– „Gościniec po lipami” to nie tylko kuchnia białoruska, ale i hotel. Jakie są w nim warunki, ile macie pokoi dla gości? 

– Nasz pensjonat, pięknie położony w malowniczym krajobrazie, znajduje się prawie w samym sercu Kruszynian – mieści się w byłej szkole podstawowej. Obecnie dysponujemy siedmioma pokojami, które tworzą atmosferę domowego komfortu i zapewniają wygodę naszym gościom. Jesteśmy w stanie przyjąć znaczną liczbę gości, nawet dwadzieścia osób. Zapewniamy przytulną atmosferę i miłą obsługę. Każdy pokój w pensjonacie ma tradycyjne umeblowanie i wystrój, co daje naszym gościom możliwość komfortowego wypoczynku i jednocześnie zanurzenia się w klimat wsi i jej historię. Staramy się zapewnić jak najlepsze warunki naszym gościom, aby czuli się u nas jak w domu i czerpali niezapomniane wrażenia ze swojego pobytu w Kruszynianach.

– Jak się pan zaadaptowała w Kruszynianach, czy były z tym jakieś trudności? 

– Jestem tu już trzy lata. To nadzwyczaj urokliwe miejsce, wypełnione tradycją, gościnnością i naturalnym pięknem. Trudności zawsze się zdarzają, ja też tu ich nie uniknęłam. Jednak dzięki swojej pewności siebie, uporowi w dążeniu do celu, entuzjazmowi, a także wsparciu ludzi z Kruszynian, pokonałam wszystkie przeszkody. Miejscowi mieszkańcy przyjęli mnie z otwartymi ramionami, a ich serce i dusze pozwalają mi czuć się jak w domu. 

– O czym teraz marzy właścicielka „Gościńca pod lipami? 

– Marzę, aby miejscową kulturę, język i tradycje jeszcze bardziej przenieść do mojego hotelu i oferować naszym gościom prawdziwą rozkosz z oryginalnych dań białoruskich, dodając również pewne litewskie potrawy, oddając hołd naszym rodowym korzeniom. Taki mam cel i powołanie – zapewniać ludziom  niezapomniane chwile, bliskość natury, smaku i naszej kultury. Wierzę, że potrawy, przygotowane według przepisów mojej mamy i babci, pozbawią wszelkich wątpliwości i otworzą drzwi do piękna kuchni białoruskiej.

Zapraszam do naszego hotelu w Kruszynianach, gdzie czeka autentyczność smaków i romantyczna atmosfera. Przeżyć tu można niezapomniane chwile, odkrywając świat smaków białoruskiej kuchni.

– Ja też zapraszam wszystkich w gościnne progi „Gościńca pod lipami” w Kruszynianach, a pani życzę wielu gości i amatorów kuchni białoruskiej. 

Rozmawiała

Helena Głogowska

Пакінуць адказ

Ваш адрас электроннай пошты не будзе апублікаваны.

Календарыюм

Гадоў таму

  • ў траўні

    770 – у 1254 г. быў падпісаны мірны дагавор паміж вялікім князем Міндоўгам і галіцка-валынскім князем Данілам Раманавічам. 740 – разгром у 1284 г. войскамі літоўскага князя Рынгальда мангола-татарскіх войск каля вёскі Магільна. 530 – у 1494 г. у Гародні …ЧЫТАЦЬ ДАЛЕЙ / CZYTAJ DALEJ

Календарыюм / Kalendarium

Сёньня

  • (818) – у 1206 г. пачаўся захоп інфлянцкімі (лівонскімі) крыжакамі Кукенойскага княства (населенага Крывічамі і балцкімі плямёнамі), у якім панаваў полацкі князь Вячка (Вячаслаў), які загінуў у бітве з крыжакамі ў 1224 г.
  • (719) – напады крыжакоў у 1305 г. на Гарадзенскую замлю ды аблога імі Гарадзенскага замка.
  • (450) – у 1574 г. заснаваньне ў Нясьвіжы езуіцкага калегіума. Пазьней падобныя калегіумы былі заснаваны ў Бярэсьці, Бабруйску, Віцебску, Гародні, Драгічыне (на Палесьсі), Магілёве, Менску, Наваградку, Оршы, Слуцку і іншых гарадах.
  • (233) – 3.05.1791 г. польскі сойм прыняў канстытуцыю (Ustawa Rządowa), паводле якой была зьнесена аўтаномія Вялікага Княства Літоўскага.
  • (179) – 3 (15).05.1845 г. у фальварку Свольна каля Дрысы (зараз Верхнедзьвінск) на Віцебшчыне нар. Іван Чэрскі, геоляг і географ. За ўдзел у студзеньскім паўстаньні сасланы ў Омск, дзе праводзіў гэалягічныя дасьледаваньні ваколіц. Памёр 25.06.(7.07)1892 г. падчас экспэдыцыі ў пасёлку Калымскім каля вусьця ракі Амалон.
  • (147) – 3.05.1877 г.  у фальварку Іваноўшчына Лепельскага пав. нар. Антон Грыневіч (арыштаваны ў 1933 г., памёр у савецкім лагеры 8.12.1937 г.), фальклярыст, кампазытар, пэдагог, выдавец. Удзельнік суполкі „Загляне сонца і ў наша ваконца”. У 1910-1912 гг. выдаў два тамы кніжкі „Беларускія песьні з нотамі”.

Новы нумар / Novy numer

Папярэднія нумары

Усе правы абаронены; 2024 Czasopis