- 2 czerwca Aleksander Łukaszenka powołał nowego przewodniczącego Państwowego Komitetu Granicznego Białorusi. Został nim pochodzący z Rosji płk Kanstantin Mołostow, który zastąpił odchodzącego na emeryturę Anatola Łapo.
- 7 czerwca sąd w Mińsku skazał na 12 lat kolonii karnej opozycjonistkę Janę Pinczuk, którą deportowano do Białorusi z Rosji, gdzie próbowała się ukrywać przed białoruskimi władzami. Postawiono jej pięć zarzutów, w tym utworzenia formacji ekstremistycznej i udział w organizacji terrorystycznej.
- 7 czerwca Sofia Sapiega, obywatelka Rosji, partnerka Ramana Pratasiewicza, została ułaskawiona przez Aleksandra Łukaszenkę, zwolniona z kolonii karnej w Homlu i przekazana delegacji rosyjskiej. Sapiega trafiła do kolonii karnej po głośnym uprowadzeniu przez białoruskie władze samolotu pasażerskiego należącego do Ryanair’a, lecącego z Aten do Wilna.
- 12 czerwca serwis Zierkało, następca zlikwidowanego przez reżim Łukaszenki najpopularniejszego białoruskiego portalu Tut.by, został wpisany na listę „formacji ekstermistycznych”. Zarzucono mu „publiczne wezwania do sankcji, dyskredytowanie i obrażanie urzędników, organizowanie działań przygotowujących do naruszenia suwerenności i bezpieczeństwa publicznego Republiki Białorusi”. Wcześniej, 2 czerwca, na wspomnianą listę trafiła również emigracyjna Rada BNR (Biełaruskaj Narodnaj Respubliki – Białoruskiej Republiki Ludowej). Obecnie lista „formacji ekstremistycznych” obejmuje 135 pozycji.
- 13 czerwca rządowa agencja Belta opublikowała tekst o stanie zdrowia Aleksandra Łukaszenki. Cytowano w niej m.in. komentarze białoruskiego dyktatora na temat jego ostatnich problemów ze zdrowiem. – Wszystko, co zostało napisane, jest kłamstwem – powiedział Łukaszenka. Zdementował przy tym pogłoski, że leczył się w Centralnym Szpitalu Klinicznym w Moskwie, choć przyznał, że ma adenowirusa. – Nie wierzcie im. Byłem na nogach, biegałem, skakałem, nawet grałem w hokeja – żartował w swoim stylu.
- 14 czerwca podczas wywiadu w rosyjskiej państwowej stacji Rossija 1 Aleksander Łukaszenka powiedział, że Białoruś już zaczęła otrzymywać dostawy taktycznej broni jądrowej z Rosji. – Mamy rakiety i bomby – mówił białoruski dyktator. Informacje te potwierdził 17 czerwca w Petersburgu Władimir Putin.
- Na trzy lata kolonii karnej skazał 14 czerwca sąd w Mińsku byłą dyrektor firmy informatycznej Anastasiję Pietroczenko za to, że wsparła finansowo białoruskich ochotników z pułku im. Konstantego Kalinowskiego, walczących po stronie ukraińskiej przeciwko Rosji – przekazał emigracyjny białoruski portal Nasza Niwa z siedzibą w Wilnie. Ukarano ją z artykułu dotyczącego „finansowania działalności ekstremistycznej”. Skazana przebywa w areszcie już od października 2022 r.
- „Swoich nie zostawimy” – pod takim hasłem odbył się 18 czerwca koncert w prawosławnym monastyrze św. Elżbiety w Mińsku. Zarówno jego organizatorzy, w tym duchowni, jak też wykonawcy i wolontariusze, wzywali ze sceny do wsparcia rosyjskich żołnierzy walczących w Ukrainie. Mówiono o walce dobra ze złem, Boga z szatanem, prawdy z kłamstwem. Scena udekorowana była m.in. portretami dowódców tzw. Donieckiej Republiki Ludowej, w tym też i takich, którzy publicznie prezentowali egzekucje i tortury dokonywane na ukraińskich jeńcach.
- 20 czerwca sąd w Mińsku skazał na 7 lat kolonii karnej obrończynię praw człowieka Nastę Łojka. Karę wymierzono za rzekome „podżeganie do nienawiści na tle społecznym”. Proces odbył się za zamkniętymi drzwiami.
- Rada Ministrów Białorusi zakazała przejazdu przyczep i naczep z polską rejestracją. 22 czerwca opublikowała dokument zatwierdzający uchwałę z 19 czerwca. Dokument wejdzie w życie 10 dni po jego opublikowaniu, tj. 2 lipca 2023 r. Przyjęte jeszcze w kwietniu zeszłego roku rozporządzenie zakazywało ruchu po terytorium Białorusi ciężarówek i ciągników zarejestrowanych w państwach UE. Teraz dodano do tego przyczepy i naczepy zarejestrowane konkretnie w Polsce, a także samochody osobowe, które mają polskie rejestracje, ale także przewożą towary (na podstawie indywidualnych listów przewozowych i dokumentów CMR). Władze w Mińsku ustaliły również listę punktów transferowych, przejść granicznych i stacji benzynowych, na których można tankować zagraniczne pojazdy.
- Aleksandr Biryła, adwokat, m.in. obrońca Andrzeja Poczobuta i innego grodzieńskiego dziennikarza Pawła Mażejki, nie może już wykonywać swego zawodu. Komisja atestacyjna białoruskiego Ministerstwa Sprawiedliwości uznała, że – po 26 latach pracy – nie ma odpowiednich kwalifikacji zawodowych. Od powyborczych protestów w 2020 r. białoruskie władze konsekwentnie odbierają uprawnienia adwokatom współpracującym z opozycyjnymi działaczami lub niezależnymi dziennikarzami.
- Mimo ograniczeń narzucanych przez reżim Łukaszenki białoruscy socjolodzy próbują przeprowadzać niezależne sondaże opinii publicznej. Działająca z emigracji Białoruska Pracownia Socjologiczna przedstawiła wyniki swoich badań, które przeprowadziła drogą telefoniczną. Wynika z nich, iż na przestrzeni ostatniego roku wzrosły prorosyjskie sympatie. Poparcie dla sojuszu z Rosją wynosi 53 proc., a z UE niecałe 30 proc. (w 2020 r. było to odpowiednio: 33 proc. i 40 proc.). Na pytanie, jakie problemy obecnie ma Białoruś, 33.7 proc. respondentów wskazało na wzrost cen, 28,7 proc. na zagrożenie bezpośrednim wciągnięciem Białorusi w wojnę, a 24 proc. na niski poziom dochodów. Około 11 proc. nie widzi w Białorusi żadnych problemów. Z analizy rezultatów badań wynika, że około 21 proc. Białorusinów mieszkających w Białorusi ma poglądy proeuropejskie, 31 proc. prorosyjskie lub bliskie władzy, a 48 proc. społeczeństwa jest obojętna.