Publikował także na łamach miesięcznika pszczelarskiego i zielarskiego „Biełaruskaja Borć” (1934-1937). Propagował wiedzę fachową o pszczelarstwie oraz potrzebę zrzeszania się pszczelarzy: „Пчалярства ў нашым Стаўпецкім павеце знаходзіцца, можна сьмела сказаць, на адпаведнай узаровай плошчы. Ёсьць у нас шмат пчаляроў, якія водзяць пчолак ужо паводле найноўшых вымогаў навукі і тэхнікі і з пчаляроў аматараў робяцца пчалярамі прамыслоўцамі, г. зн., што трымаюць пчол не дзеля прыемнасьці, а для паважнага даходу. Адзін толькі вялікі недaсяг яшчэ даецца заўважыць – гэта незразуменьне патрэбы арганізавацца і аб’яднацца пры адзінай наiай пчалярскай арганізацыі, якой зьяўляецца Беларускае Коопэратыўнае Т-ва «Пчала». Ёсьць гэта недасяг надта вялікі і важны і трохі сорамна павінна быць пчаляром, што не бяруць прыкладу са сваіх пчолак. Пчаляр без арганізацыі, як пчала без сям’і” («Беларуская Борць» 1934, nr 2-3, s. 7). W innym miejscu pisał o konieczności pogłębiania wiedzy na temat pszczelarstwa, o znaczeniu doświadczenia w tym zakresie oraz o łączeniu wiedzy z praktyką.
Białoruski inteligent
22 czerwca 1933 r. Michał Tulejko otrzymał dyplom magistra praw, „stanowiący dowód ukończenia Uniwersyteckich Studiów Prawniczych, uprawniający do ubiegania się o stopień doktorski”. „Szlach Moładzi” informował o nowych białoruskich inteligentach – absolwentach Uniwersytetu Wileńskiego: o lekarzu Teodorze Kunickim, Stanisławie Stankiewiczu – magistrze filozofii i o Michale Tulejko z tytułem magistra praw. „Усім ім жадаемо удачы на новай жыцьцёвай каляіне” («Шлях Моладзі» 1933, nr 7-8, s. 15).
Co robił bezpośrednio po ukończeniu studiów? Może zajmował się pszczelarstwem, gdyż trudno było o pracę. Na początku 1937 r. w fachowych pismach prawniczych „Wileński Przegląd Prawniczy” (1937, nr 2) i „Palestra” (organ Rady Adwokackiej w Warszawie 1937, nr 1-2) znalazło się obwieszczenie Rady Adwokackiej w Wilnie, w którym podawała do wiadomości, że do Rady zgłosił się petent magister praw USB Michał Tulejko o wpisanie na listę aplikantów adwokackich. Mieszkał wówczas w Nowogródku przy ulicy Korelickiej 49 i znajdował się pod patronatem adwokata Pawła Świryda. To pod jego opieką robił aplikację adwokacką.
Na razie trudno stwierdzić, kiedy został wpisany na listę adwokatów, ale na pewno był nim w Baranowiczach w czasie okupacji niemieckiej. Tam w cerkwi na Zielone Świątki 1943 r. zawarł związek małżeński z Zofią Zdanowicz, urodzoną 1 czerwca 1923 r. Wtedy tworzyła się też Białoruska Samapomacz. W okręgu baranowickim początkowo jej prezesem był dr Wiktor Wojtenko, a następnie „sędzia” Tulejko – jak wspominał Franciszek Kuszel. Uczestniczył też w II Wszechbiałoruskim Kongresie w Mińsku pod koniec czerwca 1944 r. Wszedł w skład Komisji pracującej nad rezolucjami, wraz z Lawonem Słuczaninem ze Słucka, Natalią Arsieńniewą z Mińska, Gintowtem z Głębokiego, Aleksandrem Orsą z Nowogródka, Arechwą z Mińska i Konstantym Jezowitowem z Łotwy. Gdy trwał Kongres, do Mińska zbliżała się Armia Czerwona, więc nie było czasu na zastanawianie się nad tym, co robić. Wielu działaczy białoruskich udało się do Niemiec, by uchronić się przed prześladowaniami ze strony aparatu władzy sowieckiej. Tak też najprawdopodobniej zrobił Michał Tulejko, zabierając ze sobą ciężarną żonę. Na terenie Niemiec 4 grudnia 1944 r. urodziła się ich córka. Niestety zmarła 26 sierpnia 1945 r.
Stabilizacja w Radziejowie
W przekazach rodzinnych zachowała się informacja o wywózce Michała Tulejki z żoną na roboty przymusowe do Niemiec. Często taka narracja była przekazywana przez osoby, które nie zostały na emigracji, tylko po wojnie osiedliły się w Polsce. Tak było bezpieczniej, gdyż działalność w strukturach białoruskich w czasie II wojny światowej była traktowana jako kolaboracja z Niemcami i nie wróżyła nic dobrego w powojennej Polsce. A Michał Tulejko osiadł w Polsce. 16 czerwca 1946 r. w Przywieczerzynku pod Włocławkiem urodziła się córka Halina, a 19 lutego 1948 r. w Radziejowie – syn Jarosław. Radziejów – miasto na Kujawach, leżące 35 km od Inowrocławia, stał się dla Michała Tulejki miejscem stabilizacji życiowej i zawodowej. Po wojnie Radziejów liczył około 4500 mieszkańców. Administracyjnie należał do powiatu nieszawskiego z siedzibą w Aleksandrowie Kujawskim. W 1955 r. Radziejów stał się stolicą powiatu. To w tym mieście do 1975 r. (do 72 roku życia) Michał Tulejko pracował jako adwokat w sądzie powiatowym. Od lat 60. zamieszkał z rodziną w Toruniu ze względu na dorastające dzieci. Sam dojeżdżał do pracy do Radziejowa autobusem – wyjeżdżał w poniedziałek, a wracał w piątek.
Dwóch Michałów Tulejko
W Archiwum Instytutu Pamięci Narodowej zachowała się korespondencja między dwoma Michałami Tulejko – jednym zamieszkałym w Radziejowie i drugim zamieszkałym w Stanach Zjednoczonych. Z listów pisanych w języku białoruskim można dowiedzieć się o powiązaniach rodzinnych oraz o sytuacji materialnej rodziny w dwóch różnych światach. Może gdyby nie te listy, pisane w Radziejowie i w USA przez jednego i drugiego Michała Tulejkę, również myślałabym, że był jeden Michał Tulejko, który przed wojną ukończył prawo, w czasie wojny działał w BNS albo był dyrektorem seminarium nauczycielskiego, a potem po wojnie wyemigrował do USA i tam stał się aktywnym działaczem emigracji białoruskiej. Tak bowiem często w literaturze białoruskiej, gdy pojawia się Michaś Tulejko, w przypisach podaje się dane biograficzne jego imiennika.
Poplątane biogramy
W 2010 r. w kalendarium gazety „Беларус” (nr 572) przy okazji okrągłej rocznicy urodzin podano informacje biograficzne o Michale Tulejce, zasłużonym dla emigracji białoruskiej w USA , że urodził się 8 września 1915 r. w Nieświeżu, w 1935 r. skończył wydział prawa na Uniwersytecie Wileńskim, przez pewien czas pracował jako adwokat. W powojennych Niemczech był pierwszym przewodniczącym Białoruskiego Zrzeszenia Studenckiego w Monachium, zajmował się organizacją skautingu. Następnie wymieniano jego zasługi dla białoruskiej emigracji w USA. W następnym numerze gazety (573) ukazało się sprostowanie Redakcji w sprawie błędów w biografii Michała Tulejki. Otóż Borys Daniluk poinformował, że „у зацемцы пра Міхася Тулейку было памылкова напісана, што ў 1935 г. скончыў юрыдычны факультэт Віленскага унівэрсытэту, некаторы час працаваў адвакатам. У зацытаваным сказе, праўдападобна, гаворка ідзе пра іншага Міхася Тулейку, які падчас 2-й сусьветнай вайны быў баранавіцкім адвакатам, і пра якога іншых зьвестак не захавалася. Хутчэй за ўсё, што пасьля эвакуацыі зь Беларусі, у 1944-м годзе ён ці затаіўся, ці загінуў у Польшчы. Нясьвіжскі-ж настаўнік Міхась Тулейка пасьля выхаду на пенсію у самым канцы 1970-х гадоў жыў у горадзе Томс-Рывэр на поўдні штату Нью-Джэрзі, кіраваў царкоўным хорам у прыходзе БАПЦ у Гайленд-Парку. Быў ён таксама сябрам Згуртаваньня Беларускіх Вэтэранаў”.
W 2011 r. Jerzy Grzybowski w artykule „Komunistyczny aparat bezpieczeństwa w Polsce wobec mniejszości białoruskiej w kraju i Białorusinów antykomunistów na Zachodzie (w latach czterdziestych, pięćdziesiątych i sześćdziesiątych” („Pamięć i Sprawiedliwość, nr 10/1(17), s. 263-296), podał w przypisie biogram amerykańskiego Michasia Tulejki, którego rzekomo planowano zwerbować przy pomocy informatora „Bonifacego”. W tym biogramie autor napisał, że był on prawnikiem, absolwentem Uniwersytetu Wileńskiego, kierownikiem BNS w okręgu baranowickim, a po wojnie na uchodźstwie w Niemczech, a następnie w USA (s. 286).
Na przykład we wspomnieniach Zośki Wieras „Я помню ўсё” (Grodno-Wrocław 2013) Michaś Skobła opracowując je podał:„Тулейка Міхась (1915-1998) – выпускнік Віленскага ўнівэрсытэту, адвакат. Падчас Другой сусьветнай вайны быў дырэктарам Баранавіцкай настаўніцкай сэмінарыі; з 1944 г. на эміграцыі, жыў у ЗША» (s. 427-428).
W przypisie w książce Natalii Hardzijenki i Lawona Jurewicza „Рада БНР 1970-1982. Падзеі і дакументы” (Мінск 2014) zamieszczono krótką notkę biograficzną o amerykańskim Michale Tulejce (1915-1998): « Жыў у Нью-Ёрку, быў першым старшынёй Згуртавання беларуска-амерыканскай моладзі. Уваходзіў у рэдакцыйную калегію часопіса «Віці». Зарганізаваў першы беларускі скаўтынгавы атрад у Амерыцы. Быў сябрам Беларуска-амерыканскага задзіночання, у тым ліку пэўны час кіраваў Нью-ёркскім і Нью-джэрсійскім аддзеламі арганізацыі. Найбольш часу аддаваў працы на пасадзе старшыні парафіяльнай рады БАПЦ у Брукліне, быў рэгентам хору. Пазьней, пераехаўшы ў Нью-Джэрсі, працягваў грамадска-рэлігійную дзейнасць у Гайленд-Парку» (s. 141-142).
Dokończenie nastąpi
Helena Głogowska