(charter97.org)
- 3 czerwca urzędowanie w Mińsku objął nowy rosyjski ambasador – Dmitrij Mieziencew. Zastąpił odwołanego przedwcześnie i nielubianego w Białorusi Michaiła Babicza.
- Nowe przypadki odry pojawiły się w Grodnie na początku czerwca – poinformowała państwowa agencja informacyjna BiełTA, powołując się na obwodowe Centrum Higieny, Epidemiologii i Zdrowia Publicznego. Mowa jest o dwóch chorych – studentach Uniwersytetu Medycznego w Grodnie, mieszkających w jednym z akademików w mieście. Według niepotwierdzonych informacji odrę jeden ze studentów „przywiózł” z… Polski. Oficjalnie od początku tego roku w obwodzie grodzieńskim odnotowano 11 przypadków zachorowania na odrę. Zawsze wirus trafiał do Białorusi zza granicy – z Azerbejdżanu, Polski i Rosji.
- Niezależna deputowana Hanna Kanapackaja ogłosiła, że przygotowuje się do kampanii wyborczej i zbiera swoją drużynę. W nadchodzących przedterminowych jesiennych wyborach planuje startować w tym samym okręgu wyborczym stolicy, z jakiego została wybrana w 2016 r. Parlament Białorusi zdominowany jest przez zwolenników prezydenta Łukaszenki. W 2016 r. do Izby Reprezentantów dostały się jedynie dwie niezależne deputowane – wspomniana Hanna Kanapackaja i Alena Anisim.
- 6 czerwca, w osiemdziesiątą rocznicę urodzin Czesława Niemena, na budynku Koledżu Humanistycznego w Grodnie, w którym uczył się artysta, odsłonięto poświęconą mu tablicę z marmuru i brązu. Kompozycję wykonał grodzieński rzeźbiarz Uładzimir Pancialejeu według fotografii wybranej przez żonę muzyka, Małgorzatę Niemen. Podczas uroczystości obecni byli marszałek Senatu RP Stanisław Karczewski i jego odpowiednik, przewodniczący Rady Republiki Białoruś Michaił Miasnikowicz. Czesław Wydrzycki, który przybrał pseudonim Niemen, urodził się w Starych Wasiliszkach na Grodzieńszczyźnie w 1939 r. Mieszkał tam do 1958 r., gdy wraz z rodziną przesiedlił się do Polski. Zmarł w 2004 r. i został pochowany w Warszawie.
- Białoruś chce uniezależnić się od rosyjskiego rynku zbytu produktów rolnych – wynika z wypowiedzi władz w Mińsku. – Są Chiny, Bliski Wschód, można skierować wzrok na kontynent afrykański. Ciągle otwierają się nowe przedsiębiorstwa zorientowane na Unię Europejską – uważa Alaksandr Subocin, białoruski minister w strukturach Eurazjatyckiej Unii Gospodarczej (EUG). Zdaniem białoruskiej strony, rosyjskie ograniczenia często są nieuzasadnione. Obecnie zakazami wwozu towarów do Rosji objętych jest około sześćdziesięciu białoruskich przedsiębiorstw. Ponadto od kwietnia obowiązuje rosyjskie embargo na wwóz jabłek i gruszek z Białorusi.
- W pierwszej połowie czerwca rozpoczęły się pomiędzy Białorusią i Rosją wstępne rozmowy na temat wprowadzenia wspólnej waluty. Toczyły się na poziomie banków centralnych i ministerstw gospodarki obu państw i miały, jak podała strona rosyjska, bardzo wstępny charakter. Przejście Rosji i Białorusi na wspólny pieniądz jest częścią podpisanej w 1994 r. umowy o powołaniu Państwa Związkowego Białorusi i Rosji. Zdaniem politycznych komentatorów, przyjęcie wspólnej waluty przez Rosję i Białoruś będzie pierwszym krokiem do utraty suwerenności przez Mińsk.
- 11 czerwca prezydent mianował nowego szefa MSW. Został nim gen. Jury Chadżymutowicz Karajeu, który dotychczas był wiceministrem nadzorującym wojska wewnętrzne MSW. Generał Karajeu urodził się w Osetii Płn., a kształcił w Saratowie i Moskwie. Służył w wojskach wewnętrznych ZSRR na terytorium Białorusi, gdzie pozostał po rozpadzie imperium. Poprzedni minister, gen. Ihar Szuniewicz, podał się do dymisji 10 czerwca.
- 21 czerwca w Mińsku rozpoczęły się II Igrzyska Europejskie, w których cztery tysiące sportowców z 15 krajów (w tym z Polski) zmagało się w 50 dyscyplinach. Podczas otwarcia igrzysk nie obyło się bez zgrzytu – na trybunie honorowej obok prezydenta Łukaszenki zabrakło przywódców Serbii oraz Bośni i Hercegowiny, którzy zaprotestowali w ten sposób przeciwko obecności reprezentacji nieuznawanego przez nich Kosowa. Na czas zawodów wprowadzono wiele ułatwień dla zagranicznych kibiców, którzy mogli wjechać do Białorusi bez wizy, jedynie za okazaniem biletu wstępu na igrzyska. Mimo to ze 160 tys. sprzedanych biletów, jedynie 20 tys. trafiło do rąk obcokrajowców. Igrzyska zakończyły się 30 czerwca.
- 21 czerwca w Mińsku spotkali się premierzy Białorusi Siarhiej Rumas i Rosji Dmitrij Miedwiediew. Obaj politycy zgodnie ogłosili, że Białoruś i Rosja porozumiały się w większości kwestii integracyjnych. Do listopada br. mają być stworzone mapy drogowe dalszej integracji. W pierwszej kolejności będą one dotyczyć spraw gospodarczych. Chodzi o jednakową politykę podatkową i budżetową oraz uregulowanie kosztów surowców energetycznych. Politolodzy zakładają, że do pełnej integracji dojdzie przed 2024 r., gdy skończy się ostatnia zgodna z konstytucją kadencja Władimira Putina. Pozwoli mu to pozostać przy władzy – tym razem na czele państwa powiększonego o Białoruś. Głębsza integracja oznacza dla Białorusi utratę niepodległości.
- Jak poinformowało Ministerstwo Sportu i Turystyki, od początku 2017 r. na lotnisku w Mińsku wylądowały 244 tysiące podróżnych, którzy postanowili zwiedzać Białoruś w ramach trybu bezwizowego. Podróż samolotem do Mińska najczęściej wybierają turyści z Niemiec (ponad 40 tysięcy), następnie z Włoch (22 tys.), Polski (21,8 tys.), USA (16,8 tys.), Wielkiej Brytanii (16,7 tys.), Francji (11,39 tys.), Łotwy (8,9 tys.), Holandii (8,6 tys.), Szwecji (7,8 tys.) i Litwy (7,1 tys.). Według danych wspomnianego ministerstwa, rośnie też liczba zagranicznych gości odwiedzających bezwizowe strefy przygraniczne.
- W Mińsku przy ulicy Zybickiej otwarto bar o nazwie „Kalilnoski”. Urządzono go w patriotycznym stylu. Ściany ozdabiają portrety Kastusia Kalinowskiego i cytaty z wydawanej przez niego „Mużyckaj prady”. Wszystkie napisy wewnątrz są po białorusku. Na jednej ze ścian widnieje powstańcze hasło i odzew: „– Kogo kochasz? – Kocham Białoruś. – I wzajemnie”. Bar w miejscu dawnej burgerowni otworzył miński przedsiębiorca Alaksiej Sławuta.
- Sąd w Kobryniu skazał obywatela Rosji na 5 lat więzienia za jabłka i pomidory. Zajmował się on dostarczaniem do Rosji zagranicznej produkcji rolnej, objętej przez Moskwę sankcjami. Sprowadzał do Białorusi polskie jabłka i tureckie pomidory, a następnie w dokumentach firmy wpisywał, że cała produkcja została sprzedana na białoruskich bazarach za gotówkę. W rzeczywistości towar był reeksportowany do Rosji (w ciągu ponad dwóch lat 20 tysięcy ton produktów). Białoruski urząd podatkowy uznał, że przedsiębiorca nie zapłacił 2 i pół miliona rubli podatków (ok. 5 milionów złotych).
- Białoruskie firmy mają kłopot ze zbytem swoich produktów – poinformował BiełStat, który ustala co miesiąc wartość niesprzedanych towarów, zalegających magazyny. Wynosi ona średnio nieco ponad 5 miliardów rubli (ponad 9 miliardów złotych). W ubiegłym roku zapasy produktów gotowych stanowiły 63,7 proc. średniej wielkości miesięcznej produkcji. Obecnie wynosi to 65,2 proc. Najgorzej jest w Mińsku, gdzie wskaźnik ten wynosi aż 95 proc.
- Ruszyła strona kuropaty.space, która poświęcona jest nie tylko miejscu pamięci w Kuropatach, opowiada także o trwającej od roku Warcie Kuropackiej – blokadzie restauracji, która powstała pięćdziesiąt metrów od masowych grobów. Na portalu znajdziemy takie podstrony jak „Modlitwa”, „Dlaczego trzeba odwiedzić Kuropaty”, „O miejscu pamięci”, „Ciekawe fakty” itd. Na stronie będą się też pojawiać ogłoszenia o uroczystościach poświęconych Kuropatom i zgromadzeniach modlitewnych. Kuropaty.space dostępna jest w 59 językach –w tym po polsku.
- W czerwcu wykonano w Białorusi dwa wyroki śmierci. Rozstrzelano dwóch morderców skazanych przed rokiem – Alaksandra Żylnikawa i Wiaczesława Sucharkę. Białoruś jest jedynym państwem w Europie, w którym wciąż stosuje się karę śmierci. Wykonanie wyroków potępiła Rada Europy.
- Rozpoczęła działalność chińska fabryka akumulatorów w Brześciu. Mieszkańcy miasta od wielu miesięcy demonstrowali przeciwko tej inwestycji w obawie o środowisko naturalne. Pod ich naciskiem władze przeprowadziły dodatkowe kontrole w przedsiębiorstwie, nakazując zamontowanie filtrów redukujących zanieczyszczenia gazowe. Fabryka akumulatorów ołowiowych została zbudowana w wolnej strefie gospodarczej Brześć przez chińską spółkę iPower.
