■Na początku lipca szef białoruskiej dyplomacji Uładzimir Makiej oświadczył, że Białoruś jest gotowa zorganizować spotkanie światowych liderów w celu uregulowania konfliktu w Donbasie. Do Mińska mieliby przyjechać – oprócz prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego – prezydenci USA Donald Trump, Rosji Władimir Putin oraz przywódcy innych ważnych mocarstw, tj. Niemiec, Francji i Wielkiej Brytanii. Propozycja Makieja wychodziła naprzeciw planom ukraińskiego przywódcy, jednak do tej pory pozostała bez oddźwięku.
■3 lipca w Mińsku odbyła się wojskowa parada z okazji Dnia Niepodległości. Białoruś świętowała w ten sposób 75. rocznicę zdobycia Mińska przez Armię Czerwoną w 1944 r. W uroczystym przemarszu wzięło udział 5 tysięcy żołnierzy, 280 jednostek sprzętu naziemnego oraz 50 samolotów i śmigłowców. Niestety, podczas pokazu pirotechnicznego doszło do wypadku, w wyniku którego zginęła jedna kobieta, a dziesięć osób zostało rannych. Zatrzymano dwóch pirotechników, konsultantów rosyjskiej firmy, która dostarczyła białoruskiemu wojsku ładunki użyte podczas pokazu.
■Ministerstwo Sportu i Turystyki podało oficjalne informacje dotyczące zakończonych 30 czerwca II Igrzysk Europejskich. Oficjalnie sprzedano 213 tysięcy biletów, z czego około 35 tysięcy przypadło na gości z zagranicy (nie licząc turystów tzw. bliskiej zagranicy, tj. Rosji, Ukrainy, Kazachstanu). Przygotowania do „Europejskiej Olimpiady” pochłonęły 540 milionów rubli (czyli nieco ponad 1 mld zł).
■Jak podała agencja Biełta, białoruski parlament przygotowuje się do ratyfikacji umowy z Polską o wzajemnych gwarancjach socjalnych, podpisanej w lutym 2019 r. Reguluje ona kwestie wzajemnej wypłaty w obu krajach zasiłków w wypadku okresowej niezdolności do pracy lub urlopu macierzyńskiego, emerytur, odszkodowań w przypadku nieszczęśliwych wypadków lub chorób zawodowych oraz zasiłków pogrzebowych. Emerytury w Polsce i w Białorusi będą określane na zasadzie proporcjonalności na podstawie stażu pracy.
■– Białoruś zostanie światowym liderem w produkcji nawozów potasowych – powiedział prezydent Łukaszenka po spotkaniu ze swoim przyjacielem, rosyjskim oligarchą Michaiłem Gucerijewem, które odbyło się 9 lipca. Rosyjski multimiliarder inwestuje w Białorusi swój kapitał, tworząc prywatne konsorcjum wydobywcze – Nieżyński Kombinat Górniczy. Ma ono współpracować w przyszłości z państwową Białoruską Kampanią Potasową.
■10 lipca zastępca pomocnika Sekretarza Stanu USA George Kent spotkał się z szefem białoruskiej dyplomacji Uładzimirem Makiejem. W oficjalnym komunikacie podano, że strony omawiały kwestie dalszego rozwoju relacji białorusko-amerykańskich. Była to druga w tym roku wizyta amerykańskiego dyplomaty w Mińsku.
■Prezydent Aleksander Łukaszenka podpisał ustawę, przyjętą 13 lipca przez Izbę Reprezentantów, która przewiduje do pięciu lat pozbawienia wolności za rehabilitowanie nazizmu, publiczne demonstrowanie, rozpowszechnianie i wyrób symboli i atrybutów hitleryzmu. Zgodnie z nową poprawką do Kodeksu Karnego Białorusi, rehabilitowanie hitleryzmu jest równoznaczne z propagowaniem nienawiści rasowej.
■Europejski Bank Inwestycyjny, będący instytucją finansową Unii Europejskiej, może wesprzeć Białoruś w reformowaniu systemu gospodarczego – poinformował jego wiceprezes Vazil Hudák, który 24 lipca przebywał z wizytą w Mińsku. Zaznaczył, że do otrzymania tego wsparcia potrzebne są reformy strukturalne, o których przeprowadzeniu decyzję musi podjąć suwerennie sama Białoruś. Wiceprezes EBI spotkał się m.in. z przewodniczącym Banku Narodowego Białorusi Pawłem Kalaurem.
■30 lipca Sąd Obwodowy w Witebsku orzekł karę śmierci wobec 50-letniego Wiktara Paułaua, oskarżonego o śmiertelne pobicie dwóch sióstr-emerytek. Do zabójstwa doszło 30 grudnia 2018 r. we wsi Prysuszyna w obwodzie witebskim, w której mieszkał Paułau i jego ofiary. To drugi wyrok śmierci wydany przez białoruskie sądy w tym roku.
■Prezydent Łukaszenka podpisał dekret poszerzający tzw. strefę bezwizową przy granicy Białorusi z Polską. Do tej pory bez wizy można było wjechać do Grodna i rejonu grodzieńskiego, a także do Brześcia i sąsiadujących z nim rejonów. Obecnie strefa ruchu bezwizowego zostanie poszerzona o kolejne rejony. W obwodzie grodzieńskim są to rejony szczuczyński, lidzki, woronowski, świsłocki, brzostowicki i wołkowyski. W obwodzie brzeskim bezwizowy ruch obejmie rejony brzeski, żabinkowski, kamieniecki i prużański. W praktyce daje to możliwość przemieszczania się bez wizy całym pasem wzdłuż zachodniej granicy Białorusi. Jak wynika z dekretu, przebywać będzie można tu bez wizy do piętnastu dób. Granicę turyści będą mogli przejeżdżać samochodem w Kuźnicy Białostockiej, Bobrownikach, Połowcach, Terespolu i Sławatyczach (granica polsko-białoruska) oraz w litewskich miejscowościach Raigardas i Šalcininkai. Ruch bezwizowy obowiązuje też w Białowieży i na Kanale Augustowskim oraz w Švendubre (granica z Litwą). Obejmuje też dworce w Grodnie i Brześciu oraz lotniska w tych miastach.
■5 sierpnia prezydent Łukaszenka podpisał rozporządzenie wyznaczające daty wyborów parlamentarnych. Głosowanie do Rady Republiki (odpowiednika polskiego Senatu) odbędzie się 7 listopada, a do Izby Reprezentantów (Sejmu) 17 listopada. Przewodnicząca Centralnej Komisji Wyborczej Lidzija Jarmoszyna poinformowała ponadto, że najbardziej wiarygodnym terminem wyborów prezydenckich będzie 30 sierpnia 2020 r.
■W dniach 16-17 sierpnia z wizytą w Białorusi przebywała minister Anna Schmidt-Rodziewicz, sekretarz stanu w KPRM i pełnomocnik premiera ds. dialogu międzynarodowego. Spotkała się m.in. z przedstawicielami organizacji polskiej mniejszości oraz swoim odpowiednikiem w białoruskim rządzie. Polska minister wzięła też udział w uroczystościach z okazji 75. rocznicy bitwy o Surkonty (obwód grodzieński), którą stoczyły oddziały AK z siłami NKWD.
■W dniach 22-23 sierpnia Białoruś odwiedziła delegacja polskiego parlamentu na czele z wicemarszałkiem Sejmu Ryszardem Terleckim. Polskich parlamentarzystów przyjął wiceprzewodniczący Izby Reprezentantów Bolesław Pirsztuk oraz deputowani z grupy roboczej ds. relacji z RP. Podczas rozmów poruszano tematy współpracy gospodarczej, turystyki, rozwoju współpracy parlamentarnej i przygotowań do Igrzysk Europejskich w Krakowie. Polska delegacja odwiedziła też cmentarz żołnierzy z czasów wojny polsko-bolszewickiej w Głębokiem oraz Narocz, gdzie w kościele odbyła się uroczystość odsłonięcia tablicy pamiątkowej poświęconej śp. Marii Kaczyńskiej, małżonce prezydenta RP, która urodziła się i została ochrzczona w tym miasteczku.
■Jak podają statystyki, w roku szkolnym 2018/2019 jedynie 9,7 proc. uczniów pierwszych klas uczyło się po białorusku i liczba ta z roku na rok maleje. Cztery lata temu odsetek ten wynosił bowiem 12,1 proc. Najgorzej jest w miastach – tam jedynie średnio 1,4 proc. uczniów uczy się białoruskiego. Na wsi jest dużo lepiej – procent pierwszoklasistów uczących się po białorusku wynosi 53,7 proc., w skali kraju, a aż 72,4 proc. w obwodzie grodzieńskim. Jak przypominają eksperci, masowy odwrót od języka białoruskiego w edukacji miał miejsce w 1995 r. W 1994 r. do białoruskojęzycznych klas trafiło 58 proc. uczniów, rok później już tylko 19,5 proc. Zbiegło się to z dojściem do władzy Aleksandra Łukaszenki.
■Białoruscy celnicy zaczną niedługo używać pomocniczo języka białoruskiego na elektronicznych wyświetlaczach, umieszczonych na przejściach granicznych. Decyzja ta jest m.in. odpowiedzią Państwowego Komitetu Pogranicznego na podanie 14-letniego Andrieja z Grodna, który o to prosił, mając na myśli przejście graniczne Bruzgi-Kuźnica Białostocka. Obecnie na białoruskich granicach wykorzystywane są oznaczenia zapisane po rosyjsku i angielsku.
■W Mohylewie władze przywracają stare, historyczne, białoruskie nazwy ulic. Zdecydowanej większości mieszkańców miasta działanie to bardzo się podoba, za wyjątkiem osób starszych – komunistów, weteranów wojennych i emerytów, miło wspominających czasy ZSRR.
■Kolejna trująca inwestycja chińska w Białorusi. Po słynnej Fabryce Akumulatorów w Brześciu przyszedł czas na zamknięcie niedawno wybudowanej fabryki celulozy w Świetłohorsku. Powstały z chińskich kredytów zakład, oparty na chińskich technologiach, okazał się szkodliwy dla środowiska naturalnego i dla okolicznych mieszkańców. Swietłahorski Kombinat Celulozowy, współinwestor fabryki, chce zerwać kontrakt budowlany z chińskim wykonawcą inwestycji.
■W Mińsku pokazano samochód elektryczny białoruskiej produkcji. Jego prototyp, powstały na bazie chińskiej marki Geely (jej fabryki powstały w Białorusi), przygotowała Białoruska Akademia Nauk. Białoruskie auto elektryczne ma stosunkowo niewielki zasięg. Na jednym ładowaniu może pokonać 100-150 km. Nowe auto „testował” osobiście wicepremier Uładzimir Siamaszka.
■Do 1 października lokale gastronomiczne mają czas na wyeliminowanie plastikowych naczyń i sztućców jednorazowych – można przeczytać w rozporządzeniu wydanym przez ministerstwo handlu. Białoruskie władze chcą być eko i wyprzedzić w tym Unię Europejską, w której zakaz używania plastikowych jednorazówek obowiązywać będzie od 2021 r.
■Białoruś uplasowała się na 57 miejscu wśród 207 państw uwzględnionych w światowym rankingu prędkości Internetu, przeprowadzonym przez Cable.co.uk. To awans w porównaniu z ubiegłym rokiem aż o 9 pozycji. Najszybsza jest sieć na Tajwanie, najwolniejsza w Jemenie. Polska znalazła się na 28 miejscu. w wolnej strefie gospodarczej Brześć przez chińską spółkę iPower.