
Фота Александра Васылюка
Ruszył sezon tegorocznych festynów białoruskich w regionie. W pierwszy czerwcowy weekend odbyło się ich wiele jak nigdy dotąd. Publiczności nie zraziła nawet niezbyt sprzyjająca pogoda.
Białoruskie Towarzystwo Społeczno-Kulturalne swój cykl swych festynów zainaugurowało 7 czerwca w Maćkowiczach w gminie Mielnik. Nazajutrz na placu przed Teatrem Dramatycznym im. Aleksandra Węgierki w Białymstoku BTSK zorganizowało – już po raz czterdziesty – doroczne Święto Kultury Białoruskiej. Mimo pochmurnej aury z opadami deszczu przybyła dość liczna publiczność. Tradycyjnie na scenie wystąpiły białoruskie zespoły śpiewacze i estradowe z Białegostoku i regionu oraz z Łotwy. Kolejny rok z powodu sytuacji za wschodnią granicą zabrakło wykonawców z Białorusi, którzy wcześniej zawsze występowali jako goście specjalni. Koncertom towarzyszył kiermasz rękodzieła i wydawnictw książkowych.
Tego samego dnia siedemnastą już edycję festynów „I tam żywuć ludzi” w Spiczkach w gminie Orla zainaugurowało Muzeum i Ośrodek Kultury Białoruskiej w Hajnówce. Impreza zgromadziła dość pokaźną publiczność, która miło mogła spędzić czas przy swojskiej muzyce w wykonaniu zespołów białoruskich z Hajnówki i Orli.
Cieszy nas fakt, że podejmowane są inicjatywy, których głównym celem jest integracja lokalnej społeczności, kontynuacja spotkań z bliskimi i sąsiadami w plenerze, wspólna zabawa oraz budowanie poczucia przynależności i tożsamości z naszą tradycją – czytamy w fejsbukowym wpisie współorganizatora Gminnego Ośrodka Kultury w Orli.
Nową białoruską imprezę plenerową zorganizował w Wojszkach Ośrodek Kultury w Gminie Juchnowiec Kościelny. Tam również nazwano ją po białorusku – „Heta nasza kultura”, co jest pewnym zaskoczeniem (aczkolwiek miłym). Odbyła się ona w ramach Dni Ziemi Juchnowieckiej 2025 i została dofinansowana ze środków MSWiA na działalność na rzecz mniejszości narodowych.