Nie ustają protesty podlaskich przedsiębiorców, poszkodowanych zamknięciem przejść granicznych z Białorusią. 25 kwietnia zorganizowali w Białymstoku pikietę przed biurem poselskim marszałka Sejmu Szymona Hołowni. Powołali oni Porozumienie Polskich Przedsiębiorców „Zjednoczony Wschód” i domagają się przywrócenia ruchu na co najmniej jednym polsko-białoruskim drogowym przejściu granicznym, w Kuźnicy lub Bobrownikach, oraz rekompensat z tytułu strat spowodowanych odpływem klientów z Białorusi i uruchomienia dla nich programu pomocowego.
W odpowiedzi na powyższe postulaty wicemarszałek Senatu Maciej Żywno 26 kwietnia zapowiedział, że wystąpi do MSWiA z wnioskiem formalnym, aby przynajmniej jedno przejście w Podlaskiem otworzyć. Ocenił, iż to, że przejścia są zamknięte tylko w województwie podlaskim, a w lubelskim nie, jest nieuczciwe wobec podlaskich przedsiębiorców.
Również nowo wybrany radny wojewódzki Łukasz Nazarko, reprezentujący tak jak Hołownia i Żywno Trzecią Drogę, zapowiedział, iż będzie proponował, aby Sejmik przyjął stanowisko, wzywające rząd do otwarcia przejść z Białorusią.