Nieubłaganie topnieje pokolenie ludzi urodzonych w Białowieży w okresie międzywojennym. Część z nich spędziła tutaj całe życie, inni rozproszyli się po całym kraju i świecie. Niedawno dotarła do nas z Warszawy wiadomość o śmierci Olgi Szurkowskiej – nauczycielki, pedagoga i literatki. Pani Olga zmarła 9 marca 2021 roku w wieku 89 lat.
Na świat przyszła 10 lipca 1931 roku w Podolanach (to dawna wieś na Polanie Białowieskiej, która obecnie wchodzi w skład Białowieży) w zamożnej białoruskiej rodzinie Emiliana i Nadziei Rusko.
Po ukończeniu miejscowej szkoły podstawowej Olga kontynuowała naukę w Gimnazjum i Liceum Ogólnokształcącym w Hajnówce (1945-1951). W tym czasie działała z dużym zaangażowaniem w organizacjach młodzieżowych, brała także udział w akcji zwalczania analfabetyzmu w rodzinnych Podolanach.
W latach 1951-1954 studiowała filologię rosyjską na Wydziale Filologiczno-Historycznym Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Warszawie, a następnie na Uniwersytecie Warszawskim, który ukończyła w 1958 roku. Występowała w Uczelnianym Zespole Pieśni i Tańca. Uczestniczyła w odgruzowywaniu Warszawy (na Powiślu).
Swoje życie poświęciła szkolnictwu. W 1954 roku rozpoczęła pracę jako nauczycielka języka rosyjskiego w Męskim Liceum Ogólnokształcącym, mieszczącym się przy ul. Grochowskiej w Warszawie. W latach 1956-1960 pracowała w Szkole Podstawowej i Liceum Ogólnokształcącym przy ul. Elektoralnej, a w latach 1960-1965 w Szkole Podstawowej i Liceum Ogólnokształcącym im. Dobieszewskiego przy ul. Dolnej. W 1965 roku podjęła pracę w warszawskim Liceum Ogólnokształcącym im. Jana Kochanowskiego, w którym pracowała do czasu odejścia na emeryturę w 1984 roku. Będąc już na emeryturze, pracowała jeszcze w latach 1989-1991 w Liceum Medycznym przy ul. Ciołka w Warszawie.
Dość późno poświęciła się twórczości literackiej. W 2000 roku opublikowała w „Głosie Białowieży” cykl wspomnień „Meandry mojego wędrowania”. Stały się one podstawą wydanej w następnym roku własnym nakładem książki „Dzieje białowieskiej rodziny”. Jej redaktor, Andrzej Antczak, napisał: „Niniejsza książka zawiera opisy zdarzeń z dzieciństwa i lat młodzieńczych, zebrane w części poświęcone najbliższym osobom Olgi Szurkowskiej. Opisy tętnią zauroczeniem rodziną, małą ojczyzną w środku Puszczy Białowieskiej, radością i smutkami dnia codziennego. Autorka wspomina również swoich nauczycieli i wychowawców, którzy zaważyli na wyborze drogi życiowej. Wiele przytoczonych w książce faktów znakomicie uzupełnia wiedzę o zdarzeniach w okresie międzywojennym, jak również w czasie II wojny światowej”.
Następna książki Pani Olgi, zatytułowana „Paraska i inne opowiadania”, ukazała się w 2003 roku. Ona również odnosi się do rodzinnych stron autorki. Wspomnieniowy charakter noszą także dwie następne książeczki: „Ślady w pamięci. Moje wspomnienia” (2012) i „Wspominając czas i ludzi” (2015).
Olga Szurkowska publikowała ponadto w dzielnicowej prasie warszawskiej. Swój ślad zaznaczyła także w „Czasopisie”, zamieszczając w nrze 4/2015 artykuł „Zamknięte okiennice”, w którym wspominała swoją naukę w szkołach w Białowieży i Hajnówce podczas okupacji i tuż po wyzwoleniu.
Pani Ola była rodzoną siostrą znanego białowieskiego poety Borysa Russko. Od czasu studiów mieszkała w Warszawie. W okresie letnim wypoczywała w rodzinnym domu w Podolanach. Z małżeństwa z dr. nauk technicznych Zbigniewem Szurkowskim (zmarł w 1994 roku) miała dwie córki.
Piotr Bajko