Pa prostu / Па-просту

  • Płacz zwanoŭ

    20. Szpieg z pastarunku milicji ŭ Szudziałavie

    Kali ŭ żnivo 1944 r. krasnaarmiejcy asvabadzili tutejszyja ziemli ad hitleraŭcaŭ, kala Szudziałava ażyvilisa katoliki, jakija jaszcze za Niemca zapisalisa da Armii Krajovaj. Takuju jaczejku ŭ Kazłovym Łuzie sarhanizavaŭ vosieniu 1942 r. Adolf Filipowicz z susiedniaho Biełaha Łuha. U AK ŭstupiŭ miż inszym Adolf Ogilba…ЧЫТАЦЬ ДАЛЕЙ / CZYTAJ DALEJ

Po pudlaśki / По-пудляські

  • Kinoman

    4. Hajnuvka zbliźka

    To był maj, pachniała Saska Kępa / Szalonym, zielonym bzem – spivała Maryla Rodowicz u radivi kirovcy autobusa, kotorym my, dvadceť učenikôv škoły v Horodčyni i jeji dyrektorka pani Renia, voročalisie dochaty z vyciečki do Varšavy…ЧЫТАЦЬ ДАЛЕЙ / CZYTAJ DALEJ

RSS і Facebook

Felieton

Na Podlasiu, czyli wszędzie

3. Rzecz o przyszłości wsi

Wsie wymierają, dosłownie i w przenośni. Po dawnych właścicielach pozostają puste domy, rozwalające się płoty i zarosłe sady. Za wyludnianie wsi odpowiadają przemiany cywilizacyjne, migracja młodych do miast, urbanizacja i procesy demograficzne. Od kilkunastu lat obserwować możemy jednak zjawisko odwrotne – migrację młodych ludzi z miasta do wsi i rosnącą popularność tzw. „drugich domów”. Zamieszkiwane są one bądź okresowo w miesiącach letnich, a niekiedy całorocznie. Popularność „drugiego domu na wsi” związana jest z bogaceniem się społeczeństwa. Na budowę „drugiego domu” mogą sobie pozwolić najzamożniejsi – wciąż są dobrem luksusowym. Czy można traktować to jako szansę dla wsi?

Aby odpowiedzieć na to pytanie, warto spojrzeć na Europę Zachodnią. W Polsce procesy przemian na wsi są wciąż stosunkowo młode, natomiast w Europie Zachodniej dokonały się dawno i można uznać je za zakończone. W Polsce odsetek ludzi utrzymujących się z rolnictwa to wciąż kilkanaście procent, na Zachodzie – kilka. Obszary wiejskie kurczą się nie z powodu mniejszej ilości obszarów rolniczych, lecz z powodu zmniejszania się ludności trudniącej się rolnictwem. Dzieje się to za sprawą za sprawą mechanizacji produkcji rolnej i rozwoju technologii, która coraz mniej potrzebuje pracy człowieka. Wielkoobszarowe gospodarstwa rolne wygrywają ze średnimi lub małymi, ponieważ są bardziej konkurencyjne. W Polsce funkcjonuje całkiem sporo średnich i małych gospodarstw, lecz w praktyce okazuje się, że spora ich część oddana jest wielkoobszarnikom w dzierżawę i to właśnie – a nie rolnictwo – stanowi o dochodzie właściciela ziemi. Brak jest wyraźnej zachęty finansowej do pracy w rolnictwie, średnia pensja rolnika nie odbiega zasadniczo od średniej pensji krajowej.

Fot. Magia Podlasia
Fot. Magia Podlasia

Analiza sytuacji w Europie Zachodniej uwidacznia, iż budowanie „drugich domów” na wsi nie jest w stanie odwrócić tego trendu, jest zjawiskiem zbyt marginalnym w kontekście rozwoju wsi. Wsie zamieszkane na stałe przez kilka osób ożywiają się, gdy właściciele domów, często spadkobiercy po dziadkach czy rodzicach, zjeżdżają na miesiące letnie. Mieszkańcy drugich domów najczęściej nie produkują, lecz konsumują, ich pobyt na wsi nie wiąże się z polepszeniem gospodarczej koniunktury i wytworzeniem nowych miejsc pracy.

W Polsce mamy do czynienia z bardziej rozdrobnionymi niż na Zachodzie gospodarstwami, co może stanowić zarówno ich wadę, jak i zaletę. Gospodarowanie na małym obszarze jest bardziej przyjazne środowisku, sprzyja zachowaniu lokalnego krajobrazu, właściciele ziemi są z nią bardziej związani emocjonalnie, co przekłada się na większą dbałość o wartości niematerialne, jak zachowanie dziedzictwa kulturowego i przyrodniczego. Właściciele wielkich farm zainteresowani są głównie zyskiem, nie dbając o koszty społeczne czy środowiskowe swoich inwestycji.

Przemiany zachodzące na wsi można pogrupować w trzy rodzaje trendów – duże, obejmujące swym zasięgiem większość świata, jak urbanizacja, zmiany klimatyczne, przemiany demograficzne, trendy średnie, do których zalicza się rozwój technologiczny i odnawialne źródła energii i trendy słabe, których znaczenie dla przyszłości trudno oszacować. Rozwijają się one na obrzeżach większych trendów, ale dysponują potencjałem rozwinięcia się w przyszłości w trendy o większej sile oddziaływania, zdolne do realnego wpływu na życie wsi. Zalicza się do nich rolnictwo ekologiczne, permakultury, spółdzielnie rolnicze i inne projekty oparte na samopomocy, sieciach społecznościowych i organizowanych za ich pośrednictwem finansowaniu inicjatyw.

Badania wykazują negatywny skutek oddziaływania megatrendów na tereny wiejskie – w 75% przynoszą one skutki niekorzystne. Trendy średnie równoważą się we wpływie pozytywnym i negatywnym, natomiast wpływ trendów słabych jest odwrotnością megatrendów – w 75% pozytywnie wpływają na wieś.

Trudno w tej chwili określić, w jakim kierunku pójdą przemiany wsi na Podlasiu i w Polsce. W Unii Europejskiej pojawiają się projekty minimalizacji wpływu niszczących skutków megatrendów i instytucjonalne wspieranie trendów słabych. W Polsce takich projektów ze strony rządowej póki co nie widać, ale nie można oczekiwać, iż odgórne zarządzenia i pomoc załatwią wszystko. Instytucje państwowe powinny wspierać i promować trendy słabe, jednak wola ich zaistnienia zależy od społecznej świadomości, doceniającej wagę zrównoważonego rozwoju i ekologii.

Póki co, masowego exodusu z miast do wsi nie widać, jeśli nie liczyć wsi otaczających ośrodki miejskie, bo te pęcznieją coraz bardziej, zatracając jednocześnie swój wiejski charakter. Stają się suburbiami, których mieszkańcy, prowadząc miejski styl życia, chcą jednocześnie korzystać z dobrodziejstwa mieszkania na prowincji. Różnica między wsiami położonymi blisko miast a tymi oddalonymi od niego staje się bardzo wyraźna.

Badania prowadzone wśród osób młodych, planujących swoją przyszłość, wykazują, iż widzą one siebie właśnie na wsiach podmiejskich, z łatwym dojazdem do miast, zapewniających im pracę, dostęp do szkół i przedszkoli, udogodnień cywilizacji i kultury. Tylko nieliczni wykazują chęć przeprowadzki na głęboką prowincję. Badania przeprowadzone w Europie Zachodniej potwierdzają podobny trend.

Wśród dawnej zabudowy wsi, mającej charakter ulicówki z drewnianymi domami, pojawiają się nierzadko domy odbiegające zupełnie charakterem i klimatem od lokalnej tradycji, budowane są dworki, magnackie rezydencje z kutymi ogrodzeniami albo nowoczesne projekty wybierane wśród uniwersalnych wzorów z popularnych w biurach architektonicznych katalogów. Aby zapobiec zacieraniu się wiejskiego charakteru wsi, pojawiła się interesująca koncepcja są miast satelickich, budowanych w otoczeniu wielkich miast, z własną infrastrukturą i placówkami edukacyjnymi. Aby jednak została wcielona, potrzebna jest ustawa o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Prace nad nią trwają od kilkunastu lat.

Ewa Zwierzyńska

Пакінуць адказ

Ваш адрас электроннай пошты не будзе апублікаваны.

Календарыюм

Гадоў таму

  • ў снежні

    760 – У 1263 г. паявілася першая пісаная зьвестка пра вядомы Ляшчынскі манастыр, які знаходзіўся на прадмесьці Пінска. 755 – 9.12.1268 г. быў забіты галіцкім князем Львом Данілавічам Войшалк, князь наваградзкі, вялікі князь ВКЛ (1263 – 1267) 735 – Пасьля …ЧЫТАЦЬ ДАЛЕЙ / CZYTAJ DALEJ

Календарыюм / Kalendarium

Сёньня

  • (786) – 1237 год. Разгром войскамі князя Данілы Раманавіча крыжацкіх рыцараў пад Драгічынам на Бугу.
  • (122) – 3.12.1901 г. у  в. Кубельнікі каля Бераставіцы на Гарадзеншчыне нар. Мікола Марцінчык (пам. 23.05.1980 г.), нацыянальна-палітычны дзеяч, лекар. Скончыў Віленскі Унівэрсытэт у 1927 г., зьяўляўся адным з кіраўнікоў Беларускага Студэнцкага Саюзу, быў рэдактарам часопіса „Студэнцкая Думка”, дзеячам Грамады, Таварыства Беларускай Школы. Настаўнічаў у Віленскай Беларускай Гімназіі. Некалькі разоў быў арыштаваны польскай паліцыяй, у 1931 г. сасланы зь Вільні пад нагляд паліцыі. Працаваў лекарам у Нараўцы на Беласточчыне. У 1948 г. арыштаваны органамі савецкай бяспекі. 12.08.1949 г. прыгавораны на 10 гадоў лагераў, сасланы ў Варкуту. У 1956 г. вярнуўся ў Гародню, дзе і памёр. Пахаваны на Алекшыцкіх могілках на Гарадзеншчыне.
  • (54) – 3.12.1969 г. памерла Рыта Млодак (нар. 27.02.1906 г. у Менску), сьпявачка сапрана. Закончыла музычны тэхнікум у Віцебску (1928 г.) і Беларускую студыю оперы і балета (1933), у 1933-1959 гг. салістка Дзяржаўнага тэатра оперы і балета БССР у Менску.
  • (29) – 3.12.1994 г. у Менску памерла Ірына Ждановіч (нар. 27.09.1906 г. у Менску), актрыса, дачка акцёра і рэжысёра Флярыяна Ждановіча. Сцэнічную дзейнасьць пачала ў Першым беларускім таварыстве драмы і камэдыі, з 1920 г. працавала ў Тэатры імя Янкі Купалы. Пахаваная на Усходніх могілках.

Новы нумар / Novy numer

Папярэднія нумары

Copyright © 2023 Czasopis