-
Даўні маёнтак Трэмбіцкіх у пасёлку Лінова ў Пружанскім раёне
Фота Сяргея Александровіча - 1 kwietnia Ministerstwo Informacji zaktualizowało listę publikacji książkowych, mogących „zaszkodzić narodowym interesom Republiki Białorusi”. Liczy ona 92 pozycje. Na liście znalazły się zarówno książk białoruskich autorów, jak i pisarzy z innych krajów. Jedną z bardziej znanych zakazanych pozycji jest powieść „Atlas chmur” Davida Mitchella, na podstawie której w 2012 r. powstał hollywoodzki film z gwiazdorską obsadą. Cenzorom mogło nie spodobać się to, że jedna z postaci jest biseksualna, a jeden z wątków opisuje państwo totalitarne, wykorzystujące pracę niewolniczą. W niepożądanym przez reżim w Mińsku rejestrze umieszczono również „Za żelazną kurtyną. Ujarzmienie Europy Wschodniej 1944-1956” autorstwa Anne Applebaum. Podobną listą, którą prowadzi Ministerstwo Informacji, jest liczący ponad 4 tys. pozycji rejestr „materiałów ekstremistycznych”, z których większość stanowią strony internetowe oraz konta na portalach społecznościowych.
- 6 kwietnia na polsko-białoruskim przejściu Terespol-Brześć białoruskie służby graniczne miały zatrzymać busa wwożącego z Polski do Białorusi pół tony pentrytu. W wersji białoruskiej propagandy materiał wybuchowy miał być przemycony do Rosji i wykorzystany do organizacji zamachów terrorystycznych na jej terenie. Za „sprawną akcję” białoruskich służb osobiście podziękował Aleksandrowi Łukaszence Władimir Putin. Polska Krajowa Administracja Skarbowa nie potwierdziła incydentu z wywozem z Polski do Białorusi 580 kilogramów materiałów wybuchowych, dodając iż „komunikat białoruskiej Służby Celnej jest częścią wysiłków propagandowych reżimu”. W podobnym tonie wypowiedzieli się przedstawiciele Straży Granicznej i innych polskich służb.
- 10 i 11 kwietnia oficjalną wizytę w Mińsku złożył szef pakistańskiego rządu Shehbaz Sharif i odbył spotkania z najważniejszymi przedstawicielami białoruskich władz, w tym Aleksandrem Łukaszenką. Po rozmowach zapowiedziano wzmożenie współpracy gospodarczej pomiędzy obu krajami, w tym sprowadzenie do Białorusi 100-150 tys. pakistańskich pracowników. Białoruś boryka się obecnie z brakiem rąk do pracy, co spowodowane jest niżem demograficznym i znaczącą emigracją polityczną po 2020 r.
- 23 kwietnia w Pałacu Sportu w Mińsku odbył się tegoroczny festiwal „Piosenka roku Białorusi”. Po raz trzeci z rzędu laureatką w kategorii najlepszy autor tekstów została Hanna Sialuk, żona średniego syna Alaksandra Łukaszenki Dzmitryja. Sialuk to jej pseudonim artystyczny. Synowa Łukaszenki jest autorką słów takich propagandowych „szlagierów”, jak „Ach, Aleksandr”, „Bulba dance” czy hymnu Prokuratury Generalnej „Chranitieli prawa”. Podczas kampanii przed styczniowymi wyborami prezydenckimi prowadziła akcję agitacyjną „Maraton jedności”. Podczas gali festiwalu w Pałacu Sportu Łukaszenka uhonorował synową wysokim odznaczeniem państwowym – Medalem Franciszka Skaryny.
- Białoruski reżim nałożył sekwestr na dom w Pińsku, który Aleksy Dzikawicki, poeta i dziennikarz przebywający w Polsce, odziedziczył po ojcu. To już jego drugi drewniany dom, zarekwirowany mu w rodzinnych stronach przez białoruskie władze. W październiku Komitet Śledczy Białorusi w ramach sprawy karnej zajął stuletnią drewnianą chatę po dziadku Dzikawickiego. Poeta obecne zaoczne prześladowanie łączy ze swoją poprzednią wieloletnią pracą w telewizji Biełsat (na koniec krótko nią kierował), którą reżim Łukaszenki uznaje za „formację ekstremistyczną”.
- W Sądzie Obwodowym w Homlu ruszył zaoczny proces siedmiorga osób związanych z powołaniem fundacji białoruskiej solidarności BYSOL i inicjatywy pomocowej ByHelp. Przebywający na emigracji Andrej Stryżak, Alaksiej Lawonczyk, Jarasłaŭ Lichaczeŭski, Alaksiej Kuźmiankoŭ, Alaksandr Łapko, Alaksandra Żuk i Alaksandr Padhorny zostali oskarżeni o utworzenie „formacji ekstremistycznych”, „finansowanie działalności ekstremistycznej”, a także o wzywanie do sankcji i do zdrady stanu oraz znieważenie prezydenta kraju i dyskredytowanie Białorusi.
- W Białorusi odbywają się stale aktywne ćwiczenia wojskowe na poligonach, w tym z udziałem tzw. pospolitego ruszenia – formacji wojsk terytorialnych, złożonych z rezerwistów. Najwięcej tego rodzaju działań prowadzonych jest w rejonach graniczących z Litwą, gdzie również trwają prace fortyfikacyjne. Władze wyjaśniają swoje kroki nieprzyjaznymi działaniami zachodnich sąsiadów, którzy rzekomo prowokują spokojnych Białorusinów nadmierną militaryzacją granicy NATO. W wrześniu na terytorium Białorusi odbędą się rosyjsko-białoruskie manewry wojskowe „Zapad 2025”.
- Władze poinformowały o rozpoczęciu negocjacji z Rosją w sprawie budowy drugiej elektrowni jądrowej na terytorium Białorusi. Alaksandr Łukaszenka wspomniał, że mogłaby ona zostać zbudowana na wschodnich rubieżach Białorusi i dostarczać energię elektryczną do regionów Rosji, m.in. do obwodu briańskiego, a także do tzw. nowych regionów Rosji (obszarów zabranych Ukrainie w wyniku wojny).