
www.facebook.com
1 czerwca w drugiej turze wyborów prezydenckich, podobnie jak w pierwszej, największe poparcie w województwie podlaskim miał ich ostateczny zwycięzca, popierany przez Prawo i Sprawiedliwość Karol Nawrocki, pokonując Rafała Trzaskowskiego z Platformy Obywatelskiej. Jednak tam, gdzie są duże skupiska naszej mniejszości – także w samym Białymstoku – było odwrotnie.
1 czerwca podczas drugiej tury nasz elektorat znów zdecydowanie poparł kandydata PO, podczas gdy w skali województwa z ogromną przewagą wygrał Karol Nawrocki z wynikiem 61,39 proc. głosówюю W samym Białymstoku wygrał kandydat KO z wynikiem 51 proc. głosów. Zwycięstwo w stolicy województwa ewidentnie zawdzięczał prawosławno-białoruskiemu elektoratowi. Wygrał jeszcze i to zdecydowanie w powiecie hajnowskim, uzyskując poparcie 55,83 wyborców. W pozostałych powiatach województwa zwyciężył Karol Nawrocki.
Spośród gmin kandydat PO najwyższe poparcie w województwie uzyskał w gminie Gródek, gdzie dominuje ludność białorusko-prawosławna. Oddało tam na niego 60,93 proc. wyborców. Podobnie było w innych gminach, gdzie przeważa nasza mniejszość. W gminie Czyże Trzaskowski dostał 60,59 proc. głosów, w Hajnówce 59,52 proc., a w gminach Orla i Narew prawie 58 proc. Nieco inaczej – z tych samych powodów co w pierwszej turze (obecności stacjonujących przy granicy żołnierzy) znów było w gminie Dubicze Cerkiewne. Tam Karol Nawrocki dostał 55,74% głosów, a Rafał Trzaskowski 44,26%.
W drugiej turze frekwencja wyborcza w Podlaskiem wyniosła 38,61 proc.