- 31 października w Mińsku odbyła się konferencja poświęcona bezpieczeństwu euroazjatyckiemu. Podczas wydarzenia, które zgromadziło przedstawicieli takich państw, jak Chiny, Iran i Syria, obok szefa rosyjskiej dyplomacji Siergieja Ławrowa siedział węgierski minister spraw zagranicznych Peter Szijjarto. Występując jako jeden z głównych mówców, nie pierwszy raz już powiedział, że Węgry sprzeciwiają się sankcjom wobec Rosji. Państwa i instytucje Unii Europejskiej odcięły się od stanowiska prezentowanego przez Węgry.
- Na początku listopada przez cały kraj przetoczyła się kolejna fala aresztowań, dokonywanych przez KGB – poinformowało Centrum Obrony Praw Człowieka „Wiasna”. Celem obławy byli krewni więźniów politycznych, którzy w związku z tym otrzymali pomoc materialną od niezależnych białoruskich organizacji działających na emigracji. W obawie przed prześladowaniami takie osoby starają się w miarę możliwości ewakuować się z Białorusi. Trafiają najpierw do lokali konspiracyjnych, a następnie do krajów Unii Europejskiej – w pierwszej kolejności do Polski, na Litwę i Łotwę, gdzie mogą składać wnioski o ochronę międzynarodową jako ofiary prześladowań reżimu Łukaszenki.
- Siedem osób zgłosiło chęć kandydowania w styczniowych wyborach na urząd prezydenta do Państwowej Komisji Wyborczej. Są to obecnie rządzący dyktatorsko krajem Alaksandr Łukaszenka, lider Liberalno-Demokratycznej Partii Białorusi Aleh Hajdukiewicz, prezes zarządu Republikańskiej Partii Pracy i Sprawiedliwości Alaksandr Chiżniak, wyrzucona z opozycyjnej Zjednoczonej Partii Obywatelskiej była parlamentarzystka Hanna Kanapackaja oraz pierwszy sekretarz proreżimowej Białoruskiej Partii Komunistycznej Siarhiej Syrankoŭ. Zarejestrowani już pułkownik Wolha Czamadanawa i generał Siarhiej Bobrykaŭ zrezygnowali z kandydowania, przekazując swoje poparcie Łukaszence.
- 2 listopada podczas Dożynek w Mostach w obwodzie grodzieńskim Aleksander Łukaszenka kolejny raz już zapewniał o pokojowym nastawieniu Białorusi do zachodnich sąsiadów. – Żadna Rosja nie zamierza przez terytorium Białorusi napadać na Polskę, Litwę, Łotwę czy Ukrainę – oświadczył ze sceny. Ponownie też obwinił Zachód o eskalowanie kryzysu migracyjnego na granicy z Białorusią, a także planowanie ekspansji na Wschód i chęć zajęcia białoruskich terytoriów.
- 5 listopada Alaksandr Łukaszenka podpisał list do Władimira Putina o gotowości Białorusi do zostania partnerem BRICS. Jest to struktura międzynarodowa, stworzona w 2006 r. przez wielkie państwa globalnego Południa i Dalekiego Wschodu (Brazylię, Rosję, Indie, Chiny i RPA). W ubiegłym miesiącu w Kazaniu w Rosji odbył się szczyt tej organizacji.
- 12 listopada doszło do spotkania Aleksandra Kalesnikawa ze swoją córką, więźniarką polityczną Maryją Kalesnikawą. Zdaniem niezależnych organizacji, zajmujących się obroną praw człowieka w Białorusi, z uwięzioną opozycjonistka nie było kontaktu od ponad 600 dni. Zgodę na jej widzenie z ojcem osobiście wydał Łukaszenka, natomiast zdjęcia ze spotkania w więzieniu upublicznił Raman Pratasiewicz, opozycjonista porwany w 2021 r. z samolotu Ryanair, który teraz pracuje dla reżimu. Przypomnijmy, iż Maryja Kalesnikawa była w 2020 r. jedną z najważniejszych osób kampanii prezydenckiej opozycjonistów. Kierowała sztabem wyborczym Wiktara Babaryki, a po jego aresztowaniu wsparła Swiatłanę Cichanoŭską.
- Łukaszenka ułaskawił w listopadzie 63 więźniów politycznych. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych zapewniło, że będzie sprawować kontrolę nad ułaskawionymi tak, by „zachowywali się zgodnie z prawem”. Od lipca 2024 r. w Białorusi miały miejsce cztery fale ułaskawień więźniów politycznych. W ich wyniku na wolność wyszło 147 osób. W więzieniach nadal przebywa blisko 1,5 tys. skazanych za poglądy i działalność opozycyjną.
- Władze zawiesiły działalność szkoły języków obcych „AKC Most” w Brześciu – poinformował niezależny białoruski portal Pozirk. 13 listopada biura placówki zostały zaplombowane, a w sieci pojawiły się oficjalne informacje o zaprzestaniu działalności szkoły. „AKC Most” działała od 2006 r., uznawana jest za największy ośrodek nauki języków obcych w Brześciu i obwodzie brzeskim. Poza językiem polskim uczono w niej również języka angielskiego oraz prowadzono zajęcia z psychologii.
- Alaksandr Łukaszenka spotkał się ze studentami Uniwersytetu Lingwistycznego w Mińsku. Jak zwykle przewrotnie przekonywał do swoich racji. – Dyktator, dyktator, dyktatura… nikomu nie wierzcie, żadnej dyktatury w kraju nie ma! I być nie może, a wiecie czemu? Bo żeby być dyktatorem, to musisz mieć skłonność do dyktatury. No, a jaką ja mam skłonność do dyktatury? (…) nie ma żadnej dyktatury i nie jest mi ona potrzebna! Swoje „demokratyczne” przekonania wyłożył też mówiąc o stosunku do wolności w Internecie. Jasno dał do zrozumienia, że w przypadku jakichkolwiek protestów w kraju po prostu wyłączy dostęp do globalnej sieci, jak robił to już w pamiętnym 2020 roku.
- 22 listopada Łukaszenka podpisał dekrety o przyjęciu obywatelstwa i przyznaniu azylu w Białorusi Tomaszowi Szmydtowi, byłemu sędziemu II Wydziału Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. W maju 2024 r. wyjechał on do Białorusi i zwrócił się o ochronę do tamtejszych władz. Szmydtowi postawiono zarzut szpiegostwa, ponadto według polskiej prokuratury, mężczyzna, biorąc udział w propagandowych programach kremlowskich i łukaszenkowskich mediów, działa na szkodę RP, gdyż uczestniczy w wojnie hybrydowej przeciwko Polsce.